- Strażacy dokonali pomiaru stężenia tlenku węgla. Największe stężenie stwierdzono w pomieszczeniu kuchennym, w którym znajdował się piec kąpielowy typu „Junkers”. Wynosiło ono 57 ppm (dopuszczalne - do 9 ppm). Przypuszczalną przyczyną zdarzenia była wadliwie działająca wentylacja w mieszkaniu. Podtruciu tlenkiem węgla uległa właścicielka mieszkania. Została ona przewieziona do szpitala przed przybyciem straży – informuje st. kpt. Jan Chodukiewicz, rzecznik komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kwidzynie.
To już kolejne zdarzenie, w którym źle działające wentylacja lub piecyk mogły stać się przyczyną śmierci. W grudniu niewiele brakowało, aby mieszkańcy budynku przy ul. Łąkowej zatruli się tlenkiem węgla. W pomieszczeniu, w którym znajdował się piecyk gazowy, z powodu braku dopływu powietrza, nastąpiło nagromadzenie się znacznej ilości tlenku węgla. Do podobnego zdarzenia doszło w budynku przy ul. Przyrzecznej w Kwidzynie. Tlenkiem węgla zatruła się kobieta. Największe stężenie wystąpiło w łazience 39 ppm.
Śmiertelne zagrożenie
kpt. Jan Chodukiewicz, rzecznik komendanta powiatowego Straży Pożarnej w Kwidzynie.
- Każdego roku z powodu zatrucia tlenkiem węgla ginie kilkadziesiąt osób. Przyczyną może być wadliwe funkcjonowanie piecyka gazowego lub braku odpowiedniej wentylacji, szczególnie w niewielkich pomieszczeniach. Tlenek węgla, czyli czad jest bezbarwnym i bezwonnym gazem. Ma silne własności toksyczne. Gromadzi się głównie pod sufitem ponieważ ma nieco mniejszą gęstość od powierza. Wdychanie nawet niewielkiej ilości tlenku węgla może spowodować zatrucie, silny ból głowy, wymioty, zapadnięcie w śpiączkę a nawet zgon.
Reklama
CICHA ŚMIERĆ! Zatruła się czadem
KWIDZYN. Kolejne zatrucie czadem w powiecie kwidzyńskim. Mieszkanka budynku przy ul. Zduńskiej trafiła do szpitala z objawami zatrucia. Zespół pogotowia ratunkowego, który został wezwany do poszkodowanej powiadomił straż pożarną.
- 13.01.2009 09:25 (aktualizacja 01.04.2023 03:31)
Napisz komentarz
Komentarze