Asp. sztab. Józef Partyka spotkał się z prabuckimi funkcjonariuszami.
- Otrzymałem sygnały, że wiele osób, które oskarżają policjantów, jest na bakier z prawem i teraz próbują się mścić opowiadając o wywożeniu do lasu. Warto więc poznać wersję funkcjonariuszy. A oni zaprzeczają wszystkiemu – powiedział nam szef związku policjantów. -Poczekamy na ustalenia prokuratury i jeśli sąd nie dopatrzy się winy, będziemy wnosić sprawy o pomówienie przeciw konkretnym osobom, które zeznają. Nawet jeśli sprawa zostanie umorzona, to możemy dochodzić praw w sądzie, bo jest odpowiedzielaność karna za składanie fałszywych zeznań.
Jak twierdzą prokuratorzy, takie sprawy często są umarzane, bo trudno jest udowodnić winę, ponieważ brakuje świadków – zwykle są to sytuacje „sam na sam”, policjant kontra pokrzywdzony, słowo przeciwko słowu.
Józef Partyka, poproszony o komentarz do karygodnego zachowania prabuckich policjantów, powiedział:
- Często bywa tak, że policjanci mają zbyt miękkie serce. Na przykład kobieta wzywa ich na pomoc, bo mąż się awanturuje po pijanemu. Prosi, by coś z nim zrobić, zabrać go gdzieś, ale żeby nie trzeba było nic płacić. A pobyt w izbie wytrzeźwień kosztuje i ucierpi na tym rodzina.
J. Partyka nie potrafił jednak wyjaśnić, na czym polega „dobroć serca” funkcjonariuszy w przypadku upośledzonej 29-letniej Małgorzaty, którą - jak wynika z relacji matki - wielokrotnie wywozili do lasu i upokarzali.
Jej sprawą, na podstawie doniesień prasowych, prokuratura także już się zajęła.
- Wezwałem na przesłuchanie matkę tej upośledzonej kobiety. Gdy przyjmę jej zeznanie, cały materiał dołączę do poprzedniego, który przekazałem Prokuratorze Okręgowej – informuje Mirosław Andryskowski, prokurator rejonowy w Kwidzynie. – Jak zdecydował prokurator okręgowy, sprawę prabuckich policjantów poprowadzi Prokuratura Rejonowa w Gdańsku – Oliwie.
Szef związku policjantów przyznał, że w swojej karierze nie miał jeszcze do czynienia z taką „zbiorową” skargą na przekroczenie uprawnień.
- Zwykle dotyczą one pojedynczych funkcjonariuszy, a nie całej placówki – wyjaśnił.
Reklama
Związkowcy bronią policjantów: oni mają za miękkie serce!
PRABUTY. W piątek do Komisariatu Policji w Prabutach przyjechał szef związku zawodowego policjantów woj. pomorskiego asp. sztab. Józef Partyka. – Należy im się prawna opieka, bo nic im jeszcze nie udowodniono – powiedział.
- (ad)
- 18.10.2008 16:31 (aktualizacja 01.04.2023 00:10)
Data dodania:
18.10.2008 16:31
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
ZOBACZ WIĘCEJ
Przejdź do kategorii
Aktualności#PomagaMYNa sygnaleGospodarkaEdukacjaEkologiaReligiaPolitykaRolnictwoTurystykaZdrowieKulturaSportHistoriaKryminalneVideoRegionOgłoszeniaObserwatorKwidzyn MiastoKwidzyn GminaGardejaPrabutyRyjewoSadlinkiPLANUJĘ DŁUGIE ŻYCIEZOBACZ!Ważne w kalendarzuDobre radyWybory Parlamentarne '2023Reklama
Napisz komentarz
Komentarze