Co robi o 5 rano złodziej mając 2 i poł promila alkoholu we krwi?
KWIDZYN. Beztroskę włamywacza, który ze sklepu przy ul. Sztumskiej wynosił wart ponad 13 tys. zł sprzęt, można wytłumaczyć jedynie wpływem alkoholu na jego organizm – aż 2,5 promila. Bo nikt przy zdrowych zmysłach nie spaceruje z kradzionym towarem środkiem ulicy, przy dźwiękach wyjącego alarmu sklepowego.
16.09.2008 00:44