sobota, 23 listopada 2024 05:56
Reklama dotacje rpo
Reklama

Wicepremier Pawlak z gospodarską wizytą: „Czemu mi głowę zawracacie?”

KWIDZYN. Waldemar Pawlak na spotkaniu z mieszkańcami dowiedział się o kłopotach z objazdem podczas remontu drogi. Zapytał, czy jest ktoś z władz samorządowych. Był wicemarszałek. - Skoro tak, to dlaczego mi w ogóle głowę zawracacie - powiedział wicepremier. I nagle okazało się, że sprawę można załatwić od ręki. Jak za dawnych czasów...
Wicepremier Pawlak z gospodarską wizytą: „Czemu mi głowę zawracacie?”
Wicepremier wziął też udział w posiedzeniu Zarządu Wojewódzkiego PSL w Liczu pod Kwidzynem, zwiedził zakład mięsny i fabrykę papieru.
- W zakresie produkcji żywności oraz, jak się okazuje, w zakresie produkcji papieru również nie widać spadku sprzedaży. Nie widać więc znaczących skutków kryzysu. - stwierdził W. Pawlak po wizycie w Zakładzie Przetwórstwa Mięsnego Tadeusza i Wojciecha Zielińskich oraz w fabryce International Paper w Kwidzynie.
Wicepremier przypomniał zdanie, które usłyszał od jednego z norweskich dziennikarzy, że Polska to jest taki kraj, gdzie jajko smakuje jak jajko, a szynka jak szynka. Słowa te, jego zdaniem, znalazły potwierdzenie podczas wizyty w kwidzyńskim zakładzie masarniczym.
- Tu wszystko produkowane jest zgodnie z dobrymi, sprawdzonymi przepisami. Nawet kiedy na świecie panowała moda na produkowanie żywności sztucznie pompowanej, tu pozostano wiernymi tradycyjnym wyrobom – mówił wicepremier.
Na spotkaniu z mieszkańcami i samorządowcami Kwidzyna głos zabierali głównie rolnicy. Padały pytania o zbyt niską wartość skupu mleka, o KRUS, o okręgi jednomandatowe oraz bieżące problemy lokalnych gospodarstw rolnych.
Michał Kawczyński, prezes firmy Ziarnpol zauważył, że choć wszystko w Kwidzynie wygląda z pozoru piękne, to dokładniejszym przyjrzeniu się, na tym idealnym obrazie pojawiają się rysy. Tym samym podniósł sprawę jednoczesnych prac przy powstającej małej obwodnicy Kwidzyna i modernizacji mostku na Liwie. W efekcie firma Ziarnpol zostałaby odcięta od swoich dostawców podczas żniw.
- Niestety zarząd dróg wojewódzkich był głuchy na nasze prośby – stwierdził M. Kawczyński.
W odpowiedzi wicepremier zapytał, czy z tego terenu nie ma nikogo w sejmiku wojewódzkim, kto mógłby tę sprawę załatwić. Z sali padły słowa, że radnego niestety nie ma, ale jest wicemarszałek.
- Skoro tak, to dlaczego mi w ogóle głowę zawracacie – zdziwił się W. Pawlak.
Chwilę później burmistrz Kwidzyna Andrzej Krzysztofiak oznajmił wszystkim, że otrzymał właśnie sygnał od wicemarszałka Leszka Czarnobaja (który był kiedyś kwidzyńskim starostą), że remont zostanie przeprowadzony zgodnie z sugestiami rolników po 15 sierpnia. Wzbudziło to owację na sali.
- Jak widzicie, wszystko jest możliwe – zaśmiał się Pawlak. - Nie minęło pół godziny i załatwiliśmy sprawę od ręki.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Sin 13.07.2009 23:28
ale jaka polityke?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklama
Reklama