Spór o drogę w Kamionce

Samorząd gminy Kwidzyn przyjął uchwałę, w której zobowiązał się o przeznaczeniu 600 tys. zł na modernizację drogi powiatowej z Kwidzyna do Pierzchowic. Modernizacja ma dotyczyć odcinka od miasta do skrzyżowania z drogą wojewódzką, w kierunku Dubiela. O dofinansowanie kapitalnego remontu nawierzchni ze środków unijnych ubiega się samorząd powiatu. Partnerstwo z gminą ma zapewnić dodatkowe punkty w ocenie projektu. Powiat otrzymał pieniądze na modernizację odcinka „Pierzchowice-Dubiel- skrzyżowanie”. Mieszkańcy Kamionki i Baldramu Małego uważają, że zarząd podjął złą decyzję i domagają się rozpoczęcia modernizacji od strony Kwidzyna. Argumentują, że zmodernizowany zostanie odcinek, który nie ma wielkiego znaczenia komunikacyjnego. W razie niespełnienia żądań grozili nawet blokadą drogi. Sprawa protestu mieszkańców odżyła na nowo podczas dyskusji, którą poprzedziło głosowanie w sprawie przyznania środków z budżetu gminy na modernizację drogi, o ile powiat uzyska na inwestycję pieniądze unijne.
- Trudno nam pogodzić się z kolejnością modernizacji poszczególnych odcinków tej drogi. W pierwszej wersji planowano modernizację odcinka drogi od Kwidzyna do skrzyżowania z drogą wojewódzką. Na tym odcinku  panuje największy ruch, a zdecydowano, że będzie modernizowany jako ostatni. To nas irytuje i było to powodem protestu mieszkańców Kamionki. Odbieramy to negatywnie – mówi Ryszard Szczukowski, radny gminy Kwidzyn.
Andrzej Fortuna, wicestarosta kwidzyński, przekonuje, że nie można była zachować kolejności etapów, gdyż samorząd powiatu nie otrzymałby wówczas  pieniędzy na modernizację.
- Etapy inwestycji to kwestia umowna i nie ma to nic wspólnego z kolejnością realizacji. Gdybyśmy złożyli projekt do dofinansowanie od Kwidzyna do skrzyżowania z drogą wojewódzką, nie otrzymaliśmy pieniędzy, gdyż modernizacja nie ma żadnego uzasadnienia. Znaczenie miałaby tylko wówczas, gdyby stanowiła połączenie do drogi krajowej nr 55. Mam olbrzymi szacunek dla mieszkańców Kamionki, Baldramu i Brokowa, ale także dla mieszkańców Straszewa i Trzciana, którzy mają takie same argumenty. Ta droga musi zostać zmodernizowana w całości – twierdzi Andrzej Fortuna.
Wicestarosta podkreśla, że w konkursie, którym uzyskano pieniądze na remont odcinka „Pierzchowice-Dubiel” uzyskano aż 12 mln zł. Pierwszy etap inwestycji kosztuje natomiast ok. 23 mln zł, a na jego realizację można było uzyskać maksymalnie 5 mln zł.
- Skąd rada powiatu wzięłaby  18 mln zł na modernizację?. Bardzo wiele zależny od możliwości finansowych. Pracuję jedenasty rok w samorządzie powiatowym. Takiego budżetu inwestycyjnego jak w tym roku jeszcze nie mieliśmy. Na początku roku mieliśmy już ok. 30 mln zł na inwestycję, a będziemy mieli jeszcze więcej. Kierunki przyjęte przez radę powiatu, zobowiązujące zarząd, żeby inwestować tam, gdzie jest szansa pozyskania środków unijnych jest najlepszym i jedynym rozwiązaniem  – podkreśla Andrzej Fortuna.
Janusz Dziadko, radny gminy Kwidzyn, uważa, że w kosztach modernizacji drogi powinno partycypować miasto. Wicestarosta przypomina jednak, że miasto dofinansowuje budowę małej obwodnicy, która przebiega przez gminę, dodając że samorząd gminy nie przeznaczył na inwestycję żadnych pieniędzy.
Henryk Ordon, przewodniczący rady gminy Kwidzyn, twierdzi, że radni są za partnerstwem przy realizacji różnych projektów. Wyjaśnia jednak, że gmina ma ograniczone możliwości i nie może przeznaczyć kwoty, którą zaproponował powiat jako udział w planowanym drogowym przedsięwzięciu.
- Musimy być partnerem w realizacji różnych przedsięwzięć. Powiat ma większe możliwości pozyskania środków niż my, ale nie stać nas na przeznaczenie 1,2 mln zł na modernizację. Damy tyle na ile nas stać, aby za te pieniądze wybudowane zostały chodniki w miejscowościach naszej gminy, przez które przebiega droga – podsumowuje dyskusję Henryk Ordon.
Rada gminy Kwidzyn jednogłośnie opowiedziała się za udzieleniem finansowego wsparcie na modernizację drogi z Kwidzyna do skrzyżowania prowadzącego  w kierunku Dubiela. Pozostaje teraz czekać na rozstrzygnięcie konkursu dotyczącego dofinansowania przedsięwzięcia.
-Obiecałem, że będę monitorował sprawę modernizacji tej drogi, stąd moja obecność na sesji rady gminy Kwidzyn – mówi Jerzy Śnieg, radny powiatu kwidzyńskiego. -Spotykałem się w tej sprawie z panią wójt, panem starostą oraz mieszkańcami. Uzyskanie pieniędzy unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego na jej remont będzie bardzo trudne i trzeba to jasno powiedzieć, ale trzeba zrobić wszystko, aby została ona zmodernizowana.