Spotkanie rozpoczął gol z rzutu karnego rzucony przez Katarzynę Rejkę. Kwidzynianki odpowiedziały natomiast trafieniami Pauliny Kucharskiej i Wiktorii Gaury, wychodząc w ten sposób na prowadzenie 2:1. Zawodniczki z Łomży nie dawały jednak za wygraną i w kolejnej akcji bramkę dla swojej drużyny zdobyła Marta Wołczyk, a chwilę później prowadzenie Dwójki zapewnił rzut Katarzyny Rejki - 2:3. Gospodynie grały jednak konsekwentnie swoją piłkę i jeszcze w tej samej minucie wyrównały po trafieniu Dominiki Stali. Dwie minuty później ta sama zawodniczka trafiła po raz drugi, po czym do siatki rywalek trafiały również Dominika Weiland i Wiktoria Gaura. Po 10 minutach gry kwidzynianki prowadziły więc 6:3. W kolejnych minutach lepiej prezentowały się jednak piłkarki gości. Po trzy trafienia Dwójki przy jednej bramce kwidzynianek pozwoliło drużynie z Łomży na zniwelowanie strat do jednej bramki - 7:6. MTS odpowiedział jednak golami Wiktorii Gaury i Pauliny Kucharskiej, odskakując na różnicę trzech trafień - 9:6. Jak się okazało nie przestraszyło to piłkarek z Łomży, które w 27 minucie meczu, po bramkach Michaliny Gryczewskiej i Anety Nonert, odrobiły straty doprowadzając do remisu 10:10. W końcówce pierwszej połowy gole zdobyły również Wiktoria Niziałek i Marta Wołczyk, ale remis utrzymał się do końca pierwszej odsłony meczu - 11:11.
Po zmianie stron najpierw zaatakowały zawodniczki gości. Po trzech trafieniach Łomży i jednym golu Wiktorii Gaury drużyna Dwójki wyszła na prowadzenie 12:14. Jak się okazało był to kres możliwości ekipy gości. Najpierw do remisu szybko doprowadziły trafienia Julii Kupc i Sandry Guziewicz, co dało gospodyniom remis 14:14. Co prawda goście odpowiedziały trafieniem Michaliny Gryczewskiej, ale w kolejnych minutach na boisku wyraźnie górowały już gospodynie. Podopieczne trenera Roberta Majdzińskiego rzuciły 12 bramek przy zaledwie dwóch trafieniach Łomży. Po 48 minutach MTS prowadził więc różnicą 9 bramek - 26:17. W 56 minucie, po rzutach Wiktorii Niziałek i Andżeliki Zimoch, kwidzynianki powiększyły swoją przewagę aż do 11 bramek - 30:19.
Wysokie prowadzenie sprawiło, że w końcówce gospodynie pozwoliły rywalkom na nieco więcej. W efekcie na minutę przed końcem meczu Dwójka zmniejszyła swoje straty do 9 trafień - 30:21. Jak się okazało powstała różnica, mimo starań obu ekip, utrzymała się już do końca spotkania. Kwidzynianki mogły zatem dopisać do swego dorobku kolejny komplet punktów, co pozwoliło utrzymać V miejsce w ligowej tabeli.
MTS Kwidzyn - MKS Dwójka Łomża 32:23 (11:11)
MTS: Markava - Guziewicz 4, Stala 3, Czapiewska 3, Szymańska, Shemetava 2, Kucharska 3, Gaura 5, Weiland 1, Kupc 1, Zimoch 4, Niziałek 4, Borowska 2.
Dwójka: Nowicka, Gryczewska K. - Rutkowska, Rejka 4, Matysek 3, Kruczkow, Serowik 1, Pisiak, Konert 4, Okroy, Wołczyk 5, Gryczewska M. 5, Sawicka 1.
Wyniki 20 kolejki:
MMKS Jutrzenka Płock - SMS ZPRP I Płock 30:34 (14:19), SPR Sambor Tczew - MKS Karczew 32:31 (21:16), MTS Kwidzyn - MKS Dwójka Łomża 32:23 (11:11), KS AP Poznań - KPR Sparta Obroniki 34:24 (18:14), MKS PR URBIS Gniezno - Drwęca Novar Lubicz 33:16 (15:8), SMS ZPRP II Płock - ChKS PŁ Łódź (mecz odbędzie sie 28 kwietnia).
Napisz komentarz
Komentarze