niedziela, 24 listopada 2024 16:03
Reklama dotacje rpo
Reklama

Honorowi ambasadorowie z politycznym namaszczeniem?

KWIDZYN. Mnożą się tytuły na lokalnej scenie. Czy nadanie tytułu honorowego ambasadora to sprawa polityczna?
Honorowi ambasadorowie z politycznym namaszczeniem?
Radni Prawa i Sprawiedliwości w radzie powiatu nie wzięli udziału w głosowaniu w sprawie przyznania tytułu honorowego ambasadora Jerzemu Kozdroniowi, Leszkowi Czarnobajowi i Mirosławowi Potulskiemu. Tytuł nadawany jest osobom, które w sposób szczególny zasłużyły się dla mieszkańców powiatu oraz reprezentują społeczność lokalną w regionie, kraju i poza jego granicami. Ambasador powiatu otrzymuje od starosty symboliczny paszport, który upoważnia go do reprezentowania społeczności lokalnej na całym świecie.
Według PiS kandydaci są związani z Komitetem Wyborczym Platformy Obywatelskiej i Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego. Sprawa ma więc charakter polityczny i już na etapie tworzenia projektów powinna zostać skonsultowana z innymi ugrupowaniami niż te, z których wywodzą się kandydaci.
- Dlaczego przed złożeniem wniosku pan starosta nie skonsultował swoich propozycji z radnymi nie należącymi do PO i OPS? Jesteśmy zbulwersowani postawą pana starosty i chcemy dać wyraz naszej dezaprobacie, dlatego odmawiamy głosowania nad tymi trzema uchwałami. Uważamy bowiem, że skoro Platforma Obywatelska postanowiła w taki sposób uhonorować swoich działaczy, niech to robi głosami swoich radnych i jej sympatyków.
- Kandydatów zgłasza Kapituła. Ani prof. Stefan Szczukowski, ani Jerzy Majewski, którzy tworzą Kapitułę, nie są członkami Platformy Obywatelskiej i nie wyrażają swoich poglądów politycznych – podkreśla Jerzy Godzik.
Andrzej Rozmus ripostuje, że dezaprobata dotyczy jedynie samej procedury.
- Swoją dezaprobatę wyrażamy jedynie w stosunku do postępowania pana starosty, który jako członek PO przedstawia nam do zaopiniowania kolegów ze swoich komitetów wyborczych. Nie jest naszym celem podważanie ani kwestionowanie decyzji Kapituły, ani pomniejszanie zasług kandydatów – podkreśla Andrzej Rozmus, przewodniczący klubu radnych PiS.
Andrzej Hajdukiewicz, przewodniczący Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej w radzie powiatu zaprzecza, jakoby były prowadzone jakiegokolwiek konsultacje z reprezentowanym przez niego ugrupowaniem, w sprawie kandydatów na honorowych ambasadorów.
- Projekt tej uchwały nie był omawiany podczas spotkania klubu PO i OPS. To jest decyzja zarządu. Jako klub odcinamy się od wszelkiej polityki w tym temacie - twierdzi Andrzej Hajdukiewicz.
Komisja statutowa przy trzech głosach za i dwóch wstrzymujących pozytywnie zaopiniowała trzy projekty dotyczące kandydatów na honorowych ambasadorów powiatu kwidzyńskiego. Radni PiS, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, nie wzięli udziału w głosowaniu. Za przyjęciem uchwał opowiedzieli się wszyscy pozostali radni obecni na sesji.
Pierwszym honorowym ambasadorem powiatu kwidzyńskiego został w 2002 r. Jerzy Majewski, były prezes International Paper Kwidzyn. Drugi tytuł przyznano prof. Stefanowi Szczukowskiemu z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

Nowi honorowi ambasadorowie

Jerzy Kozdroń
Pooseł na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej. Absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Urodził się 23 października 1950 r. w Mrągowie. Tam też spędził swoje dzieciństwo, uczył się w Liceum Ogólnokształcącym. Z Kwidzynem związany jest od 1975 r. Studia prawnicze ukończył w 1974 r. Rok później odbył aplikację sądową w sądach wojewódzkich w Olsztynie i Gdańsku. W tym samym roku został asesorem Sądu Wojewódzkiego w Elblągu, a rok później asesorem Sądu Rejonowego w Kwidzynie. Od 1978 r. sprawował funkcję sędziego Sądu Rejonowego w Kwidzynie. Po wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku odmówił wykonania dekretu o stanie wojennym, za co 17 grudnia został odwołany przez Radę Państwa z funkcji sędziego. Zakazano mu wykonywania zawodu prawniczego. W 1982 r. rozpoczął pracę jako robotnik transportowy przy budowie Zakładów Celulozowo- Papierniczych w Kwidzynie. Do zawodu prawniczego wrócił w 1982 r. W latach 1982-1989 pracował jako radca prawny w spółdzielniach gminnych. Angażował się w działalność NSZZ „Solidarność”. Udzielał porad prawnych osobom represjonowanym przez władze komunistyczne. Jerzy Kozdroń od początku zaangażowany był w tworzenie samorządności. Został pierwszym przewodniczącym, wyłonionej w prawdziwych demokratycznych wyborach, Rady Miejskiej Kwidzyna. W latach 2002-2005 był radnym sejmiku pomorskiego. W 2005 roku, z listy Platformy Obywatelskiej, został wybrany posłem V-tej kadencji Sejmu RP, a w 2007 roku po raz drugi uzyskał mandat poselski. Od tej pory sprawuje w Sejmie funkcję przewodniczącego Komisji Nadzwyczajnej do Spraw Zmian w Kodyfikacjach, a także funkcję zastępcy przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Należy również do Podkomisji stałej ds. Trybunału Konstytucyjnego, której jest przewodniczącym. Prowadzi trzy biura poselskie, jedno główne w Kwidzynie i jego filie w Sztumie i w Nowym Dworze Gdańskim. We wszystkich trzech biurach udziela bezpłatnych porad prawnych dla wszystkich zainteresowanych.
Fot. Mirosław Wiśniewski

Leszek Czarnobaj
Urodził się 12 marca 1956 r. w Kwidzynie. Absolwent Wydziału Technologii Drewna Akademii Rolniczej w Poznaniu. Tytuł inżyniera technologii drewna uzyskał w 1980 r. Ukończył też studia podyplomowe o kierunku komunikacja i marketing w Wyższej Szkole Administracji i Biznesu w Gdyni (1999-2000). W latach 2002-2006 przewodniczył Komisji Administracji i Bezpieczeństwa w Związku Powiatów Polskich. Jest członkiem i założycielem kilku stowarzyszeń i organizacji działających na terenie Kwidzyna i powiatu kwidzyńskiego. Od początku pracy samorządowej wspierał wszelkie formy aktywności obywatelskiej. Przyczyniło się to do powstania i rozwoju wielu organizacji pozarządowych. Jako starosta kwidzyński rozpoczął wdrażanie  idei tworzenia małej powiatowej ojczyzny. Zachęcał i promował rozwiązania, które jednoczyły społeczność lokalną. Zainicjował organizację Dni Powiatu Kwidzyńskiego oraz Dożynek Powiatowych. Zachęcał do podejmowania wspólnych przedsięwzięć przez wszystkie gminy tworzące powiat. Podejmował działania organizacyjne związane z funkcjonowaniem oświaty w powiecie kwidzyńskim, w szkołach ponadgimnazjalnych. Leszek Czarnobaj, obecnie wicemarszałek województwa pomorskiego. Swój urząd sprawuje od 2006 r. W samorządach różnych szczebli pracuje od 1990 r. Od 11 czerwca 1990 r. do 31 grudnia 1997 r. pełnił funkcję zastępcy burmistrza Kwidzyna, natomiast od 1 stycznia 1998 r. do 4 listopada 1998 r. sprawował urząd burmistrza miasta. Kierując sprawami oświaty wdrożył bon oświatowy i nowy model zarządzania oświatą. Model ten wprowadzono w wielu gminach wiejskich oraz miastach w Polsce, w których z powodzeniem funkcjonuje do dzisiaj. Podział oświatowej subwencji ogólnej opartej na bonie oświatowym, wprowadzonym w Kwidzynie, zastosowało także Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu. Za osiągnięcia związane z wprowadzeniem oraz promocją nowych rozwiązań zarządzania oświatą Leszek Czarnobaj został nagrodzony wieloma nagrodami i wyróżnieniami. Przez dwie kadencje, w latach 1999 – 2006, był starostą powiatu kwidzyńskiego. Tworzył od podstaw model nowoczesnego systemu zarządzania Starostwem Powiatowym. Efektem tych działań było zapoczątkowanie ubiegania się o przyznanie starostwu certyfikatu ISO.

Mirosław Potulski
Urodził się w 1954 r. w Pelplinie. W 1977 r. rozpoczął pracę zawodową jako specjalista ds. ekonomiki i organizacji w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Przemysłu Płyt Drewnopochodnych w Czarnej Wodzie. W latach 1983-89 pracował w PSS „Społem" w Kwidzynie. Początkowo pełnił funkcję wiceprezesa. W 1984 r. objął funkcję prezesa zarządu. Od 1990 r. wspólnie z żoną prowadził własną firmę handlową. W latach 1998 - 2002 pracował społecznie w samorządzie terytorialnym, pełniąc funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej w Kwidzynie, angażując się w wiele inicjatyw społecznych. Obecnie pełni funkcję prezesa Zrzeszenia Banków Spółdzielczych w Polsce. To największa instytucja zrzeszająca tego typu banki w kraju. Absolwent Wydziału Ekonomii Uniwersytetu Gdańskiego i Wyższej Szkoły Bankowości w Gdańsku. W 1983 r. został członkiem Banku Spółdzielczego w Kwidzynie. W 1998 r. został wiceprzewodniczącym Rady Nadzorczej Powiślańskiego Banku Spółdzielczego w Kwidzynie. W listopadzie 2000 r. powierzono mu funkcję prezesa zarządu PBŚ. Wspólnie z zarządem zrealizował proces sanacji banku. Proces ten zakończył się dużym sukcesem. Dzięki temu Powiślański Bank Spółdzielczy stał się jedną z najnowocześniejszych oraz najlepszych tego typu instytucji w Polsce. Mirosław Potulski od wielu lat jest popularyzatorem sportu, a przede wszystkim koszykówki w Kwidzynie i na Pomorzu. W 1998 r. był wśród członków założycieli Stowarzyszenia MTS Basket Kwidzyn. W 2006 r. został jego prezesem. Pod jego kierownictwem drużyna seniorów awansowała z pierwszej ligi do ekstraklasy. W pierwszym sezonie gry zajęła wysokie, jak na beniaminka, dziewiąte miejsce i utrzymała status ekstraligowca. Zespół Bank BPS Basket w pierwszym sezonie gry pokonał koszykarskie tuzy, m.in. zespoły mistrza i wicemistrza Polski, uczestników Euroligi i europejskich pucharów Prokom Trefl Sopot oraz Turów Zgorzelec. Mirosław Potulski przez kilka lat pełnił funkcję wiceprezesa Pomorskiego Okręgowego Związku Koszykówki w Gdańsku. Promował nie tylko sport, ale także rozwiązania i mechanizmy, które doprowadziły do jego rozwoju w Kwidzynie oraz powiecie kwidzyńskim.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama