sobota, 2 listopada 2024 21:20
Reklama
Reklama

MMTS traci punkty z Mielcem

Po dramatycznym pościgu w ostatnich minutach meczu, kwidzynianie przegrali ligowe starcie z PGE Stalą Mielec 24:25. Powodów porażki nie należy jednak upatrywać w skuteczności MMTS w końcówce, a niemal 10-minutowym przestoju w grze, który pojawił się pomiędzy pierwszą i drugą połową tego meczu. Goście zdobyli wówczas 7 bramek z rzędu, a czerwono-czarni niemal przez całą drugą połowę musieli gonić wynik.  
MMTS traci punkty z Mielcem

Zdobywanie bramek w tym meczu rozpoczął były zawodnik MMTS – Damian Kostrzewa, a chwilę później na trafienie rywali skutecznie odpowiedział Paweł Genda. Następnie oglądaliśmy serię rzutów karnych. Najpierw bramkę z 7 metra zdobył Łukasz Janyst, a po chwili dwie bramki ze stałego fragmentu gry zdobył Przemysław Rosiak. Dzięki temu po 7 minutach gospodarze prowadzili 3:2, jednak mielczanie dość szybko zdołali doprowadzić do remisu.

Cztery kolejne trafienia Stali

Wyrównany okres gry utrzymywał się niemal przez całą pierwszą połowę meczu. W 27 minucie po trafieniach Adriana Nogowskiego i Kamila Sadowskiego czerwono-czarnym udało się przełamać rywali oraz odskoczyć na dwubramkową przewagę – 13:11.

Niestety odpowiedź Stali była piorunująca. Do końca pierwszej połowy kwidzynianie bowiem nie zdobyli już bramki, a do siatki trafiali wyłącznie goście. W efekcie podopieczni trenera Pawła Nocha na przerwę schodzili prowadząc 13:15.

Po zmianie stron niestety nadal trwał przestój w grze kwidzynian. MMTS obudził się dopiero w 37 minucie, gdy „Czeczeńcy” prowadzili już przewagą 5 bramek – 13:18. Czerwono-czarni ruszyli jednak do odrabiania strat.

Seroka doprowadza do remisu

Najpierw, po rzutach Macieja Politowskiego i P. Gendy, gospodarze zmniejszyli straty do 3 bramek, chwilę później do dwóch, a w 47 minucie, po rzucie Nogowskiego, przewaga rywali stopniała do 1 bramki – 20:21.

Gdy na 5 minut przed końcem meczu Mateusz Seroka doprowadził do wyrównania – 22:22 wydawało się, że nikt nie powstrzyma rozpędzonych graczy MMTS. Niestety stało się inaczej, a skuteczne rzuty Grzegorza Sobuta i D. Kostrzewy nieco ostudziły emocje kwidzynian. Na 2 minuty przed końcem meczu podopieczni trenera Krzysztofa Kotwickiego ponownie bowiem tracili do rywali 3 bramki.

Pechowy rzut w słupek

Skuteczny rzut Michała Pereta wlał jeszcze cień nadziei w serca kwidzynian. Niestety kolejna akcja nie przyniosła już rezultatu, bowiem po rzucie Macieja Mroczkowskiego piłka odbiła się jedynie od słupka mieleckiej bramki. Na osłodę kwidzynianie zdołali jeszcze wybronić piłkę i przeprowadzić skuteczny atak zakończony przez A. Nogowskiego. Zwycięstwo i komplet punktów przypadło jednak graczom Stali.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Zdziwiona!Treść komentarza: Dziwię się, że taki tekst się ukazał. Ktoś kto to pisał sprawdził na policji czy rzeczywiście tak było? Rok temu już zgłaszała? Śmiechu warte. Ja bym tego nie ruszała aż nie będzie werdyktu w sądzie…., ten temat jest śmierdzący a wy pisząc ten tekst pokazujecie jak mało profesjonalni jesteście.Źródło komentarza: Molestowanie uczennic w SP w Nowym Dworze. Matka skrzywdzonej nastolatki prostuje nieścisłości i plotki o jej córce. Jak nie doszło do umorzenia sprawy?Autor komentarza: NnnTreść komentarza: Pani to już chyba sama nie wie o co jej chodzi , nagłośnili sprawę źle. siedzieli cicho też źle..,sprawa dotyczy nauczyciela a tu brudy wyciągnięte,że nie lubieli córki w klasie..Źródło komentarza: Molestowanie uczennic w SP w Nowym Dworze. Matka skrzywdzonej nastolatki prostuje nieścisłości i plotki o jej córce. Jak nie doszło do umorzenia sprawy?Autor komentarza: MariuszTreść komentarza: naucz sie pisac a potem komentujjj...Źródło komentarza: Kontrowersyjne odwołanie ordynatora sztumskiej kardiologii. Petycje w obronie kardiologa mieszkańców, władz powiatu i pracowników szpitalaAutor komentarza: MarcinTreść komentarza: No tak, ale zabronisz im prasy, a potem wydawania na ichnie portale. Tych miejskich, powiatowych i gminnych w całej Polsce są tysiące !!! STRASZNE ILE KASY NA TO WYDAJĄ, A DZIUR W DROGACH NIE NADĄŻAJĄ ŁATAĆ !!!!Źródło komentarza: Popieramy zakaz prowadzenia mediów przez samorządy. Skończmy z promocją władz lokalnych za pieniądze podatników!Autor komentarza: kxTreść komentarza: Od dekad samorządy niszczą w ten sposób demokracje lokalną, wybielają się i serwują propagandę za pieniądze z podatków społeczności lokalnych, które powinny być przeznaczane na rzeczywiste potrzeby mieszkańców !!!Źródło komentarza: Popieramy zakaz prowadzenia mediów przez samorządy. Skończmy z promocją władz lokalnych za pieniądze podatników!
Reklama
Reklama
Reklama