Wśród uczestników Letnich Mistrzostw Polski nie zabrakło również pływaków MTS Kwidzyn trenowanych przez Artura Szachmytowskiego. Jako pierwsi na starcie stanęli juniorzy 14-letni, którzy ścigali się w Dębicy. Najlepiej z kwidzyniaków zaprezentował się Filip Czop, który na swoim koronnym dystansie 200 m stylem klasycznym zajął IV miejsce w Polsce, przegrywając medal tylko o 0,3 sekundy.
Filip i Michał w krajowej czołówce
Filip zajął również bardzo wysokie VI miejsce w Polsce na 100 m stylem klasycznym, a także pływał w finale B na 50 m stylem klasycznym.
-Bardzo dobrze zaprezentował się również jego brat Michał, który z powodzeniem ścigał się w finałach na 100 m stylem motylkowym i 200 m stylem zmiennym, a na dystansie 200 m stylem motylkowym zajął bardzo wysokie IX miejsce w Polsce – dodaje trener A. Szachmytowski.
W Dębicy startowała również Patrycja Nowicka, która na najdłuższych dystansach kraulowych znacznie poprawiała swoje rekordy życiowe powoli dobijając do czołówki dziewcząt w swoim roczniku.
Trzy brązowe medale Martiny
Kolejny start to Gliwice i rywalizacja 15-latków. Na nowej pływalni „Olimpijczyk” ścigała się cała czołówka krajowa, a wśród nich trzy zawodniczki MTS Kwidzyn. Swój, jak na razie, najlepszy występ zanotowała Martina Kędziora, która zdobyła trzy brązowe medale.
-Martina stawała na podium w każdym wyścigu stylem klasycznym (50, 100 i 200 metrów) co świadczy o jej wszechstronności dystansowej – dodaje trener Szachmytowski.
Bardzo dobrze zaprezentowała się również startująca w Gliwicach Daria Karaszkiewicz, która na 200 m stylem grzbietowym zajęła VIII miejsce w Polsce, a na 100 m stylem grzbietowym była dziesiąta. Trzecia nasza reprezentantka startująca w stylach klasycznym i grzbietowym: Ola Michalewska, zaprezentowała się z bardzo dobrej strony bijąc swoje dotychczasowe rekordy życiowe.
Dwa medale Nikoli
W tym samym czasie co 15-latki startowały również ich starsze koleżanki. Juniorzy 16-letni swoje Letnie Mistrzostwa Polski mieli w Gorzowie Wielkopolskim, a kwidzyński klub reprezentowały Nikola Olszewska i Weronika Muzolf.
-Bardzo dobrze zaprezentowała się zwłaszcza ta pierwsza, która z Gorzowa wróciła z dwoma medalami Mistrzostw Polski. Nikola została wicemistrzynią na 50 m stylem motylkowym i brązową medalistką na 50 m stylem grzbietowym. Ponadto na 100 m stylem motylkowym była czwarta, a na 100 m stylem grzbietowym szósta. Weronika ścigała się w finałach stylem motylkowym i zmiennym prezentując wysoki poziom sportowy – wyjaśnia trener kwidzyńskich pływaków.
Jako ostatni na starcie Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży stanął Wojtek Janicki. Najstarszy zawodnik kwidzyńskiego klubu zaprezentował bardzo wysoką formę. Warto zauważyć, że aby wystartować w tych zawodach Wojtek musiał przejść przez eliminacje, w których pokonał wielu utytułowanych zawodników. W efekcie na swoim koronnym dystansie 200 m stylem motylkowym zajął bardzo wysokie XI miejsce w Polsce.
To udany okres dla naszego klubu
-To były bardzo udane Mistrzostwa Polski w wykonaniu moich zawodników – podsumowuje trener A. Szachmytowski. -Pięć medali oraz 20 miejsc w finałach w zawodach tej rangi to jest naprawdę coś. Szczególne brawa należą się naszym medalistkom, ale warto zauważyć, że jeszcze dwa medale wisiały na włosku (Nikola Olszewska na 100 m stylemmotylkowym i Filip Czop na 200 m stylem klasycznym tracili do trzecich miejsc po 0,3 sekundy). Pozostali zawodnicy MTS Kwidzyn również stanęli na wysokości zadania, bo finał w Mistrzostwach Polski w pływaniu świadczy o ich bardzo wysokim poziomie sportowym. Ostatni okres był bardzo udany dla naszego klubu, bo nasza młodsza zawodniczka Klaudia Stańczak zajęła przecież w swojej kategorii wiekowej VII miejsce w Polsce na 100 m stylem motylkowym, a Olga Szachmytowska była XI w Polsce na 100 m stylem grzbietowym. Myślę, że nasza wspólna praca przynosi zadowalające efekty, które zmobilizują ich do pracy w przyszłym sezonie. Teraz nareszcie jest czas na zasłużony wypoczynek wakacyjny. Starsi zawodnicy wracają do pracy wraz z rozpoczęciem roku szkolnego, a młodsi 24 sierpnia wyjeżdżają na obóz do Kościerzyny. Zostało więc trochę dni, aby zregenerować siły i w pełni sił wrócić do pracy we wrześniu.
Napisz komentarz
Komentarze