Organizatorzy festynu, czyli władze sołectwa z sołtys Teresą Bielak na czele, zadbali o najdrobniejsze szczegóły. Dla maluchów nie zabrakło atrakcji w postaci dmuchanych zjeżdżalni. Dorośli mogli się natomiast posilić na stoisku z napojami i przekąskami. Miłośnicy tańca też nie mogli narzekać. Do późnych godzin nocnych przygrywał im bowiem zespół Forte.
Inwestycję zrealizowano pięć lat temu
Teren, gdzie odbywają się imprezy plenerowe powstał przed pięcioma laty. Pracownicy gminy napisali projekt, pozyskali pieniądze i dzięki temu można było stworzyć nowe miejsce do wypoczynku. W ramach inwestycji wybudowano scenę, kryte trybuny dla publiczności, ławki, stoły, huśtawki, a nawet stacjonarny grill. Część terenu wyłożono kostką polbrukową, wyznaczono też miejsca parkingowe. Nikogo zatem nie powinno dziwić, że od wczesnej wiosny do późnej jesieni można w tym miejscu spotkać całe rodziny, które właśnie tam spędzają wolne chwile.
Mieszkańcy włączyli się w przygotowanie imprezy
Z utworzonego miejsca do rekreacji zadowolona jest sołtys Krzykos Teresa Bielak.
-Teren dawnego torowiska idealnie nadaje się na duże imprezy plenerowe. W tym miejscu zawsze spotykamy się na festynach, jednak nie każdego roku. Rok temu nie zorganizowaliśmy festynu i nie tylko mieszkańcy mieli do nas żal. Dlatego teraz cała rada sołecka i wielu mieszkańców zaangażowało się w przygotowania do tej imprezy. Cieszy nas to, że na festyn do Krzykos przychodzą nie tylko mieszkańcy sołectwa, ale również innych miejscowości. Nie zabrakło również wielu mieszkańców Kwidzyna – podkreśliła z dumą Teresa Bielak.
Odpoczynek i zabawa z przyjaciółmi
O tym, że festyn był przysłowiowym strzałem w dziesiątkę w ten upalny weekend mówili jego uczestnicy.
-Pogoda idealna na spędzenie wolnego czasu. Nie żałuję, że wraz z rodziną przyjechałam do Krzykos. Odpoczywamy i bawimy się wspólnie z przyjaciółmi, a o to przecież chodzi w czasie wakacji - powiedziała Marzena Wojtyńska z Kwidzyna.
Napisz komentarz
Komentarze