Chcą utworzenia „Wschodniego Powiśla”

Wystosowany apel sześciu gmin do Marszałka Mieczysława Struka to efekt konsultacji dotyczących rozwoju województwa pomorskiego. Przestawiono na nich plan utworzenia ośmiu tzw. obszarów funkcjonalnych, w których zabrakło niektórych gmin z powiatu kwidzyńskiego i sztumskiego.

Ryjewo i Prabuty poza obszarami

-Obszar funkcjonalny to najczęściej miasto i jego otoczenie, a wyznaczone 8 okręgów ma po prostu ciągnąć województwo pomorskie do góry – mówi Sławomir Słupczyński, zastępca wójta gminy Ryjewo. -Obszary funkcjonalne powstały bowiem po to, aby w nowym okresie absorbcji środków unijnych można było zrobić więcej niż do tej pory. Pomysł jest więc taki, że kończy się indywidualne podejście gmin do rozwiązywania różnych problemów. Teraz ma się to odbywać na zasadzie porozumień samorządów lokalnych, które będą miały wspólne zadania i wspólne będą je realizowały.

Niestety tak nieszczęśliwie złożyło się dla Ryjewa, że gmina, podobnie jak miasto i gmina Prabuty, nie zostały przyłączone do żadnego obszaru funkcjonalnego. Jeszcze gorzej potraktowany został powiat sztumski, w którym poza miastem i gminą Sztum przyłączoną do Malborka, pozostałe gminy z powiatu również zostały wyłączone z obszaru funkcjonalnego. Burmistrzowie i wójtowie wszystkich wyłączonych gmin z powiatu kwidzyńskiego i sztumskiego spotkali się i wypracowali apel do Marszałka Województwa Pomorskiego. Samorządowcy chcą, aby skoro nie mogą być w obszarach funkcjonalnych powołanych przez Urząd Marszałkowski, stworzyć obszar dedykowany specjalnie dla nich czyli gmin słabych strukturalnie.

Chcą utworzenia nowego obszaru

-Po przeanalizowaniu wytycznych w sprawie Zintegrowanych Porozumień Terytorialnych zaakceptowanych przez Zarząd Województwa Pomorskiego apelujemy do Zarządu Województwa Pomorskiego o utworzenie wiejskiego obszaru funkcjonalnego „Wschodniego Powiśla” w skład, które wchodziłyby gminy: Dzierzgoń, Prabuty, Mikołajki Pomorskie, Stary Dzierzgoń, Stary Targ oraz Ryjewo. Uważamy, że miasta Dzierzgoń i Prabuty mogłyby zostać obszarami funkcjonalnymi, w stosunku, do których uzasadniona jest koordynacja działań rozwojowych w formule ZPT. Proponowany obszar funkcjonalny wpisuje się w koncepcję i potrzebę zaplanowanych obszarów funkcjonalnych poprzez istnienie podobnych przesłanek w realizacji Strategii Rozwoju Województwa Pomorskiego 2020 m.in. przez: wzmocnienie współpracy pomiędzy podmiotami odpowiedzialnymi za różne aspekty rozwoju społecznego i gospodarczego prowadzącego do przemyślanego, społecznie uzgodnionego i zaplanowanego działania w realizacji zadań ponadlokalnych; potrzebę realizacji komplementarnych projektów międzygminnych; wspólne mechanizmy systematycznego i wielostronnie uzgodnionych przedsięwzięć rozwojowych; potrzebę realizacji długofalowej i kompleksowej polityki wobec obszarów funkcjonalnych – czytamy w przygotowanym apelu.

Bez prawa głosu

-Naszym zdaniem problem polega na tym, że na wymienione 8 obszarów funkcjonalnych oraz 2 obszary metropolitalne (Słupsk i Gdańsk) będą przeznaczane konkretne, dedykowane tylko do tych obszarów, pieniądze – mówi S. Słupczyński. -Według urzędników Urzędu Marszałkowskiego będzie to wyglądało w ten sposób, że w danych obszarach trzeba będzie się dogadać, wybrać projekty wspólne dla wszystkich, a następnie je realizować. Obecnie oczywiście będziemy mogli w tym uczestniczyć, ale już bez prawa głosu.

Włodarze gminy obawiają się, że kilka gmin z jednego obszaru porozumie się ze sobą, a gminy będące poza strukturalni funkcjonalnymi będą poszkodowane.

-Oczywiście dyrektor w UM odpowiedzialny za te obszary twierdził, że absolutnie tak nie będzie, że Marszałek będzie lobbował aby wszystkich traktować równo, ale nie wiadomo jak to będzie to wyglądało w praktyce – dodaje zastępca wójta gminy Ryjewo. - Dlatego prosimy rady tych pięciu samorządów o to, aby przyjęły taki sam apel jaki my przyjęliśmy jako wójtowie i burmistrzowie.

Instrument dialogu społecznego

-Porozumienie w sprawie zauważenia wiejskiego obszaru funkcjonalnego „Wschodniego Powiśla” określamy jako instrument dialogu społecznego przez samorządy lokalne, organizacje pozarządowe oraz przedsiębiorców działających na naszym regionie. Pragniemy, aby samorząd województwa poparł potrzebę utworzenia wiejskiego obszaru funkcjonalnego i przyczynił się do aktywnego współkształtowania przedsięwzięć rozwojowych. Mamy nadzieję, że razem uda nam się stworzyć rozwojowe przedsięwzięcia poprzez dialog i uzgodnienia o charakterze ponadlokalnym oparte na dialogu i uzgodnieniach realizacji wspólnych celów i działań – wyjaśniają samorządowcy w przygotowanym apelu.

Nic o nas, bez nas

Przewodniczący Rady Gminy zgadzał się z wnioskiem zastępcy wójta. Podkreślał, że nie można dopuścić do dyskusji „o nas – bez nas” i Rada zrobi wszystko, aby tak się nie stało.

-Podejmowaliśmy różne próby, zbieraliśmy radnych Sejmiku Wojewódzkiego, podjęliśmy się także lobbowania na rzecz dróg dojazdowych do mostu. Niektóre nasze działania przynosiły efekt, ale większość z nich niestety takiego efektu nie dała. Nie ma się co jednak załamywać. Ten apel to pierwszy krok do tego, aby dać sygnał, że chcemy uczestniczyć w dyskusjach i chcemy, aby mówiono o nas na równi z innymi gminami.

Ryjewo i Prabuty chcą do Kwidzyna

Sławomir Słupczyński podkreślał również, że apel z propozycją utworzenia wspólnego obszaru to tylko jeden z kierunków działań władz gminy. Włodarze wspólnie z burmistrzem Prabut zabiegają bowiem również o to, aby zostać przyłączonym do obszaru kwidzyńskiego.

-Wiadomo, że bliżej nam do Kwidzyna niż powiatu sztumskiego – mówi. – Jedno działanie nie przeszkadza jednak drugiemu. Staramy się po prostu, aby nie zostać białą plamą na mapie i abyśmy zostali włączeni do któregoś z tych obszarów.