Do wypadku doszło w środę po godz. 21 na drodze wojewódzkiej nr 521. 23-letni mieszkaniec Susza, kierujący samochodem marki seat ibiza, najprawdopodobniej jadąc ze zbyt dużą prędkością, wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Mimo wysiłków ratowników Pogotowia Ratunkowego, wspomaganych przez strażaków z prabuckiej jednostki OSP, kierowca zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
- Działania Straży Pożarnej polegały na zabezpieczeniu wraz z funkcjonariuszami policji z komisariatu w Prabutach miejsca zdarzenia do czasu przybycia prokuratora, oświetlenia miejsca wypadku, odnalezienia porozrzucanych części pojazdu, które leżały w promieniu 50 m od wraku oraz uprzątnięciu miejsca wypadku po załadowaniu rozbitego pojazdu na lawetę - relacjonuje jeden ze strażaków z OSP Prabuty
W działaniach wzięły udział: zastęp OSP Prabuty, zastęp JRG PSP Kwidzyn oraz strażacy z Prabut i Susza którzy przybyli na miejsce wypadku swoimi prywatnymi samochodami. Akcją kierował dowódca Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Kwidzynie mł. kpt. Tomasz Szczęsny. Droga wojewódzka nr 521 na odcinku pomiędzy miejscowością Stańkowo (woj. pomorskie) a miejscowością Bronowo (woj. warmińsko-mazurskie) była zablokowana do godz. 1.20.
Reklama

Śmiertelny wypadek pod Stańkowem. 23-latek wjechał w drzewo (zdjęcia)
W Stańkowie (gm. Prabuty) we wtorek miał miejsce śmiertelny wypadek. 23-letni kierowca seata ibizy, który jechał w stronę Susza, wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Mężczyzna mimo reanimacji zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
- 26.06.2013 02:45 (aktualizacja 01.04.2023 00:58)

Reklama
Napisz komentarz
Komentarze