Miniony tydzień to pasmo kolejnych porażek kwidzyńskiego Rodła. Najpierw kwidzynianie zostali rozgromieni na wyjeździe przez zawodników GKS Przodkowo 6:0. Do przerwy gospodarze prowadzili 2:0 po dwóch bramkach Bartosza Olszewskiego (w tym jedna z rzutu karnego). Po przerwie Bartosz dołożył jeszcze jedno trafienie, a pomogli mu także Sebastian Olszewski, Adrian Dałek i Damian Hebda.
Po wysokiej porażce w Przodkowie kwidzynianie stracili już jakiekolwiek szanse na utrzymanie w IV lidze. Piłkarze Rodła nadal mieli jednak szanse na zdobycie na murawie pierwszych punktów na wiosnę. Niestety pojedynek z GKS Kolbudy ponownie zakończył się przegraną kwidzynian, którzy tym razem ulegli rywalom 2:4. Po pierwszych 45 minutach goście prowadzili na boisku przy ul. Sportowej 0:2. W drugiej połowie do siatki rwyali trafili co prawda Robert Felski i Przemysław Lewandowski, ale goście również zdobyli dwie bramki i punkty pojechały do Kolbud.
Napisz komentarz
Komentarze