Funkcjonariusze pracujący na miejscu ustalili, że 30-letni kierowca forda z niewiadomych przyczyn zjechał na lewy pas ruchu, uderzył w drzewo, po czym dachował. Mężczyzna podróżował ze swoja 27-letnia żoną i dwumiesięcznym dzieckiem.
-Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał – mówi Bożena Schab, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie. - Funkcjonariusze na podstawie badania alkotestem stwierdzili, że kierowca auta był trzeźwy. Cała rodzina z ogólnymi obrażeniami ciała trafiła do szpitala, gdzie po opatrzeniu medycznym wrócili do domu.
Reklama
Uderzył w drzewo i dachował
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło na drodze z Bądek do Krzykos (gm. Gardeja). Kierujący fordem focus nagle zjechał z drogi, uderzył w drzewo i dachował. Na szczęcie nikt poważnie nie ucierpiał, jednak Policja bada wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
- 22.05.2013 12:55 (aktualizacja 31.03.2023 00:53)
Napisz komentarz
Komentarze