Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Sadlinkach wspólnie z pracownikami zakładu energetycznego zapukali do mieszkania 64-letniego mieszkańca Wiślin. Z posiadanej przez policjantów informacji wynikało, że mieszkaniec gminy Sadlinki nielegalnie pobiera energię elektryczną bez zawarcia umowy na dostarczanie prądu. Ich przypuszczenia potwierdziły się.
-Okazało się, że w mieszkaniu pozrywane były plomby, a przewody podłączone były do skrzynki elektrycznej na strychu z pominięciem licznika – wyjaśnia Bożena Schab, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie. - Teraz funkcjonariusze ustalają jak długo mężczyzna nielegalnie korzystał z energii elektrycznej. Straty z tytułu tej kradzieży mogą wynieść nawet kilka tysięcy złotych.
Za kradzież energii elektrycznej grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze