Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 04:57
Reklama
Reklama

Czy spychacze zniszczą zabytki?

POWIŚLE. Bezpowrotnie mogą zginąć ślady dawnych kultur w powiecie kwidzyńskim oraz zabytkowe przedmioty ukryte pod ziemią. Inwestorzy przed rozpoczęciem budowy nie są zainteresowani zbadaniem terenu przez archeologów.
Nie mają takiego obowiązku, o ile miejsce inwestycji nie jest objęte ścisłą ochroną konserwatorską.
Wiesław Gałkowski, powiatowy konserwator zabytków, uważa jednak, że może to prowadzić do utraty wielu cennych przedmiotów świadczących o życiu dawnych mieszkańców terenów dzisiejszego powiatu kwidzyńskiego.
- Projektant, który przygotowuje dokumentację o warunkach zagospodarowania terenu, powinien mieć wiedzę lub skorzystać z wiedzy innych, aby zawrzeć w niej informacje także o tym, że teren może być miejscem, które wymaga badania archeologicznego. Są bowiem miejsca, które były wcześniej w strefie ścisłej ochrony konserwatorskiej, ale dzisiaj już nie są. Nie ma więc formalnego złamania przepisów, jeśli ktoś bez sprawdzenia terenu rozpocznie prace. Warto jednak to zrobić. Koszty obserwacji archeologicznej są niewielkie w porównaniu z kosztami inwestycji. Ponosi je wprawdzie inwestor, który jednak i tak wykonuje wykopy w tym miejscu np. pod  kable energetyczne. Archeolog odwiedza takie miejsce i szuka interesujących przedmiotów. Dzięki takiemu nadzorowi zostały odkryte fragmenty murów średniowiecznych, w sąsiedztwie dawnej szkoły wikliniarskiej w Kwidzynie - mówi Wiesław Gałkowski.
Powiatowy konserwator zabytków może jedynie apelować do projektantów o ujęcie w dokumentacji adnotacji o potrzebie wykonania archeologicznych prac. W trakcie budowy mogą bowiem zdarzyć się archeologiczne niespodzianki.
- Taka sytuacja zdarzyła się na rynku w Prabutach. Odkryto tam bowiem obrys dawnego ratusza. Badania zostały wykonane w trakcie robót, które trzeba było przerwać. Ważne więc, aby takie badania wykonać przed ich rozpoczęciem - twierdzi Wiesław Gałkowski.
Nie chodzi o wstrzymanie inwestycji, a jedynie zabezpieczenie śladów przeszłości.
- Warto przed rozpoczęciem budowy zgłosić się do nas w celu sprawdzenia, czy dany rejon powinien zostać sprawdzony przez archeologów - apeluje Wiesław Gałkowski.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklama
Reklama