czwartek, 21 listopada 2024 19:14
Reklama
Reklama

Zapadł wyrok w sprawie zabójstwa dwumiesięcznej Mai ze Starogardu

18 września przed Sądem Okręgowym w Gdańsku zapadł wyrok skazujący wobec rodziców dwumiesięcznej Mai. Akt oskarżenia przeciwko Karolinie P. i Dominikowi P. oraz innym osobom został skierowany do Sądu Okręgowego w Gdańsku w czerwcu 2023 roku.
Zapadł wyrok w sprawie zabójstwa dwumiesięcznej Mai ze Starogardu

20 stycznia 2022 roku prokuratura została powiadomiona o śmierci dwumiesięcznego dziecka w szpitalu w Starogardzie Gdańskim. Noworodek trafił do szpitala w stanie ciężkim z licznymi obrażeniami ciała.

- Z opinii sporządzonej po przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, że przyczyną śmierci dziecka było rozlane, wysiękowe zapalenie opon mózgu współistniejąc    z obrzękiem mózgu, a bezpośrednią przyczyną śmierci było porażenie ważnych dla życia ośrodków w pniu mózgu  - krążenia i oddychania. W toku sekcji stwierdzono również liczne zmiany urazowe w postaci mnogich, wielomiejscowych uszkodzeń ciała. Charakter urazów wskazywał, że przemoc wobec dziewczynki miała miejsce na długo przed tym, jak trafiła do szpitala - przypomina prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Ustalono, że dziecko wychowywane było przez oboje młodych rodziców. W  tym samym budynku mieszkała babcia kobiety. W  mieszkaniu często przebywali inni członkowie rodziny.
- Para miała jeszcze dwoje dzieci w wieku 4 i 2 lat. Stan dzieci wskazywał na konieczność udzielenia im pomocy medycznej. U czteroletniej dziewczynki biegły lekarz stwierdził liczne obrażenia w postaci wylewów podskórnych, otarć i zadrapań na całym ciele oraz zniekształcenia obu kości ramiennych i barkowych. Natomiast dwuletni chłopczyk posiadał także liczne zasinienia oraz zadrapania na całym ciele,  jak  również zniekształcenie kości ramieniowej - mówi Duszyński. 

Zarzut zabójstwa 
Całość zebranego w sprawie materiału dowodowego skutkowała  zarzuceniem obojgu rodzicom popełnienie przestępstwa  zabójstwa dwumiesięcznej córki Mai. Prokurator uznała, że działając wspólnie i  w porozumieniu, w zamiarze ewentualnym,  mając szczególny prawny obowiązek pieczy na dzieckiem, z obawy przed konsekwencjami prawnymi  stosowania  wobec niego przemocy fizycznej, nie podjęli działań mających na celu udzielenie natychmiastowej pomocy lekarskiej w związku z rozwijającą się u dziecka chorobą realnie zagrażającą jego życiu, narażając je na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i godząc się na skutek w postaci śmierci. Czyn ten został zakwalifikowany z art. 148 § 1 k.k.
Ponadto obojgu rodzicom  prokurator zarzuciła również popełnienie  przestępstwa z art. 207 § 1a i § 2 k.k. w zb. z art. 157 1 § k.k.,  tj. znęcania się fizycznego i psychicznego  nad wszystkim dziećmi, nieporadnymi  ze względu na wiek, stan fizyczny i psychiczny, łączącego się ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa. Między innymi dzieci były wyzywane słowami wulgarnymi i obelżywymi,  były  uderzane po całym ciele, szarpane,  izolowane. Rodzice nie zapewniali im opieki medycznej oraz nie zaopatrywali widocznych ran. Nie zapewniali dzieciom pełnowartościowych posiłków, jak też odpowiedniego do poru roku ubioru. Do  takich zachowań dochodziło od listopada 2020 r. do 20 stycznia 2022 r., a ich skutkiem były liczne urazy różnych okolic ciała, naruszające czynności  narządów ciała  na okres  powyżej dni 7 oraz  skutkujące wystąpieniem u pokrzywdzonych  zespołu dziecka  maltretowanego.

Zarzutami w tej sprawie objęto  również babcię oraz siostrę matki dzieci.
Jak przypomina Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, kobietom zarzucono nieudzielnie pomocy  małoletnim  dzieciom znajdującym się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem   utraty życia  albo  ciężkiego  uszczerbku  na zdrowiu,  wobec których  rodzice stosowali przemoc fizyczną  i psychiczną, mogąc udzielić pomocy bez narażania siebie lub innej osoby, tj. popełnienie przestępstwa z art. 162 § 1 k.k.

Wyrok
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku 18 września 2024 roku w sprawie  tej zapadł wyrok.
Sąd uznał, że oskarżeni Karolina P. Dominik P. nie dopuścili się zarzuconego im przestępstwa zabójstwa. W ocenie Sądu swoim zachowaniem narazili swoją dwumiesięczną córkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w ten sposób, że mając, jako rodzice , mający szczególny prawny obowiązek pieczy nad dzieckiem,  z obawy  przed konsekwencjami prawnymi  stosowania  wobec niego przemocy fizycznej,  zaniechali udzielenia Mai natychmiastowej pomocy lekarskiej w związku z rozwijającą się u niej chorobą realnie zagrażającą życiu, w wyniku czego w dniu 20 stycznia 2022 r. dziecko zmarło.
- Sąd kwalifikując ten czyn jako przestępstwo z art. 160 § 1 i 2 k.k. skazał Karolinę P. na karę 4 lat pozbawienia wolności, a Dominika P. na karę 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto Sąd uznał oskarżonych Karolinę P. i Dominika P. za winnych  znęcania się fizycznego i psychicznego nad trojgiem swoich małoletnich dzieci, przy czym z przestępstwa zarzuconego Dominikowi P. wyeliminował czyn z art. 157 § 1 k.k., uznając w tym zakresie wyłączone sprawstwo Karoliny P.  Wobec Karoliny P.  orzekł karę 6 lat pozbawienia wolności, a wobec Dominika P. karę  3 lat pozbawienia wolności - mówi prok. Duszyński. 

Matka skazana na 7 lat, ojciec na 4... Babcia i ciocia uniewinnione 
Karolinie P. Sąd wymierzył karę łączną 7 lat pozbawienia wolności, orzekł od oskarżonej na rzecz małoletnich dzieci  nawiązki w kwotach po 5.000 zł oraz zakaz kontaktowania się z dziećmi na okres 10 lat.

Dominikowi P. Sąd wymierzył karę łączną 4 lat pozbawienia wolności, orzekł od oskarżonego na rzecz małoletnich dzieci  nawiązki w kwotach po 5.000 zł oraz orzekł zakaz kontaktowania się z dziećmi na okres 10 lat.

Natomiast Sąd uniewinnił oskarżoną Barbarę B. oraz Klaudię P. od zarzuconego im przestępstwa z art. 162 § 1 k.k.

Wyrok w tej sprawie  jest nieprawomocny.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklama
Reklama