Quady i crossy - pojazdy bez nadzoru dorosłych

Jazda w takich miejscach jest zakazana, ponieważ może przynieść wiele szkód. W najczarniejszym scenariuszu może doprowadzić do zniszczenia oraz osłabienia konstrukcji wału a co za tym idzie, w przypadku wezbrania wody, może spowodować ich rozszczelnienie i zalanie okolicznych terenów. W ostatnich dniach policjanci z Kwidzyna otrzymali zgłoszenie od mieszkańców Korzeniewa, że dwie osoby jeżdżą crossami po wale przeciwpowodziowym oraz po ścieżce pieszo-rowerowej stwarzając tym samym zagrożenie dla osób tam się znajdujących.

Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce, zauważyli dwie osoby jadące crossami i potwierdzili zgłoszenie dyżurnemu. Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w celu zatrzymania kierujących jednośladami do kontroli drogowej, wtedy oni podjęli decyzję o uciecze. Jeden z nich, który jechał ścieżką pieszo - rowerową uderzył w policyjny radiowóz, natomiast drugi skręcił w drogę polną. Jak się okazało jednośladem niedopuszczonym do jazdy po drogach publicznych, nieposiadającym ubezpieczenia OC oraz nie posiadając do tego stosownych uprawnień, kierował 13-latek. Policjanci ustalili już personalia drugiego kierującego motocyklem. Sprawa zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich. 

Pamiętajmy, aby czas wolny kojarzył się wyłącznie z dobrymi wspomnieniami, a nie tragedią zachowajmy szczególny nadzór nad swoimi pociechami podczas poruszania się tego rodzaju pojazdami. Quad, czy też motorower to coraz bardziej popularny pojazd. Jest chętnie fundowany w formie prezentów dla dzieci na wszelkiego rodzaju okazje. Kupno tego kosztownego podarunku wymaga jednak przemyślenia. Rodzice nie zdają sobie sprawy, jak duże zagrożenie mogą nieść ze sobą takie pojazdy i kupują je nawet kilkuletnim dzieciom.

Motorower zgodnie z przepisami może poruszać się z maksymalną prędkością do 45 km/h. Jego hamulce, wytrzymałość obręczy kół itp. jest konstrukcyjnie przystosowana właśnie do maksymalnej takiej prędkości, zdejmując blokady prędkości, sami rodzice narażają swoje dzieci na niebezpieczeństwo! Takiego zachowania nie można nazwać inaczej jak skrajną nieodpowiedzialnością. Pamiętajmy, że aby doszło do tragedii na takim pojeździe, jak skuter czy quad, wcale nie trzeba jechać szybko. Osoba nie posiadająca uprawnień, a więc nieznająca przepisów ruchu drogowego wystarczy, że nie zastosuje się do znaku A-7 mówiącym o ustąpieniu pierwszeństwa i wyjedzie z drogi podporządkowanej pod samochód. Skutki takiego zdarzenia są łatwe do przewidzenia. Pamiętajmy, że ułamek sekundy decyduje o tragedii. Nie zapominajmy, że w przypadku nawet najdrobniejszej kolizji motocykla i samochodu, to motocyklista ma najmniejsze szanse na przeżycie czy wyjście z wypadku bez obrażeń.

KPP Kwidzyn