niedziela, 24 listopada 2024 21:13
Reklama
Reklama

Starosta Leszek Sarnowski oraz prezes American Heart of Poland podpisali umowę na dzierżawę nieruchomości pod dalszą działalność szpitala w Sztumie

Dziś (22 lutego) doszło do podpisania głównej umowy Starostwa Powiatowego w Sztumie z American Heart of Poland (Leszek Sarnowski, starosta sztumski z Adamem Szlachtą, prezesem i dyrektorem zarządzającym AHP) w sprawie dzierżawy nieruchomości należących do powiatu sztumskiego na 20 lat. Wcześniej odbyła się sesja Rady Powiatu Sztumskiego, na której przegłosowano uchwałę finalizującą i zezwalającą wydzierżawienie nowemu operatorowi budynków szpitalnych. Umowę o dzierżawę upubliczniono i szczegółowo omówiono. Szykują się zmiany. Szpital będzie funkcjonował w mniejszej liczbie budynków, tak by ograniczać niepotrzebne koszty. Przed podpisaniem umowy i briefingiem prasowym radni, starosta i prezes AHP dyskutowali ok. 1,5 godziny.
Kliknij aby odtworzyć

Padały pytania radnych, odpowiedzi starosty Leszka Sarnowskiego i zarządu AHP. Uchwała przeszła większością głosów i przy zapewnieniach zarządu spółki, która chce przejąć Szpital Polski w Sztumie, że nie stracą mieszkańcy, pracownicy, a sam szpital czekać ma rozwój.

Na tę chwilę nie pozostaje nam nic innego jak uwierzyć i trzymać kciuki, by szpital w upadłości odzyskał rentowność i rzeczywiście zaczął się rozwijać. Wszystko jest już na ostatniej prostej. Pozostają drobne ustalenia i finalizowanie umów dwustronnych pomiędzy Szpitalem Polskim w Sztumie, którego przedstawiciel był przy podpisywaniu umowy, m.in. na przekazanie/zakup sprzętu.

 


- Poczułem ulgę po podpisaniu tej umowy, chociaż mam świadomość, że jesteśmy na początku nowej drogi i rozpoczynamy nowy proces – podsumował starosta Leszek Sarnowski. - Podpisaliśmy umowę, która otwiera następny rozdział czyli umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jestem bardzo wdzięczny państwu za przybycie na dzisiejszą sesję, na której można było rozwiać prawie wszystkie wątpliwości. Jutro udajemy się na spotkanie z przedstawicielem NFZ. Jest pan prezes Szpitali Polskich z nami – spółki, z którą byliśmy do tej pory związani. Mam nadzieję, że tym co uda się zrobić uspokoimy nastroje mieszkańców i pracowników szpitala. Będziecie Państwo w dobry rękach a szpitalowi nic nie grozi. Przed nami jasna przyszłość. Ja chcę w to wierzyć i w to wierzę – zadeklarował.


Starosta dodał, że każdego tygodnia do czasu podpisania umowy rozmawiał każdego tygodnia z protestującymi i dyrekcją szpitala o wynagrodzeniach, sprawach socjalnych. Podczas sesji padły zapewnienie prezesa AHP „o pakietach socjalnych w granicach rozsądku”.

Zapytaliśmy też o elementy umowy, które były najtrudniejsze do negocjowania.

 

- Nie traktujemy tego elementu trudnych negocjacji, jako mających na celu „przeciąganie liny”, bo jak o tym mówiliśmy na sesji Rady Powiatu - wszyscy mamy interes zbieżny – dobro tego szpitala – mówił Adam Szlachta, prezes AHP. - Po długich rozmowach wszyscy wiemy jaka odpowiedzialność na nas ciąży – nas wszystkich zaangażowanych w tę umowę. Uważamy, że warunki brzegowe są bezpieczne, a ta inwestycja jest możliwa do przeprowadzenia. Ta umowa gwarantuje bezpieczne jej wykonanie dla wszystkich stron, a w szczególności dla pacjentów. Kwestia przyszłości oddziałów (część radnych postulowało o klauzulę w umowie o niezamykaniu oddziałów położniczo- ginekologicznego i pediatrii – przyp. red.) w zakresie umowy ta kwestia jest „zaadresowana” w ten sposób, że w przepływie kolejnych 20 lat podmiot, który będzie odpowiedzialny za los tego szpitala, ma dowolność kształtowania polityki związanej z zapotrzebowaniem podyktowanym wytycznymi centralnymi. To publiczny szpitala i takim pozostaje, a naszą intencją jest, by w całym zakresie funkcjonowania NFZ był podmiotem, który będzie kontraktujący i gwarantujący bezpłatne usługi. Musimy działać w zgodności infrastruktury dla zabezpieczenia potrzeb na poziomie lokalnym i wojewódzkim.


Dziennikarze pytali też o inwestycje. Zapewniono, że gdy AHP zostanie prawnym operatorem spółka wejdzie w pierwszy etap inwestycji w szpitalu w Sztumie. Zostanie zakupiony i wymieniony sprzęt w trybie natychmiastowym. Tak będzie m.in. z tomografem komputerowym. Cały plan inwestycyjny będzie związany z budynkiem głównym i tym, gdzie mieści się szkoła Wojewódzki Zespół Szkół Policealnych, który czekają przenosiny w ramach nieruchomości szpitalnych.

„Ruszamy niezwłocznie” - zapewnili przedstawiciele AHP. Jako gwarancje prezes Szlachta podał przykład szpitala w Drawsku przejętego przez AHP, w którym dokonano w pierwszym roku (przez 8 miesięcy) inwestycji. Wydano wówczas w poczet tej placówki 15 mln zł i przeprowadzono „szereg innych czynności, by szpital funkcjonował”.


Tekst i fot. Wawrzyniec Mocny

*Więcej w najbliższym Kurierze Kwidzyńskim

 

 


 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

W
Pacjent 23.02.2023 08:19
Komentarz zablokowany

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama