piątek, 22 listopada 2024 04:23
Reklama
Reklama

Dzieci same się nie obronią! REAGUJ na przemoc wobec dzieci!

Według najnowszego badania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę aż 60% badanych zetknęło się z sytuacją krzywdzenia dziecka. Znaczna część świadków pozostała wobec tych zachowań bierna. FDDS już po raz szósty zbadała postawy Polaków związane ze stosowaniem kar fizycznych wobec dzieci i przygotowała kampanię „REAGUJ na przemoc wobec dzieci”, której celem jest zachęcenie dorosłych do podejmowania działań w sytuacjach, gdy podejrzewają, albo widzą, że dziecko doświadcza przemocy. Na stronie REAGUJ.fdds.pl można znaleźć konkretne informacje, jak reagować na przemoc wobec dzieci i gdzie szukać wsparcia.
  • Źródło: Monika Kamińska
Dzieci same się nie obronią! REAGUJ na przemoc wobec dzieci!

Źródło: Monika Kamińska

Nowa kampania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę i aktualne wyniki badań na temat stosowania kar fizycznych w Polsce

Co roku przez 19 pierwszych dni listopada trwa światowa „Kampania 19 dni przeciwko przemocy i krzywdzeniu dzieci i młodzieży”. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, która od ponad 30 lat chroni dzieci przed przemocą i wykorzystaniem seksualnym bierze w niej udział: publikuje najnowsze badania na temat kar fizycznych, realizuje kampanię społeczną i informacyjną o konieczności reagowania na przemoc wobec dzieci. 19 listopada – w Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Przemocy wobec Dzieci – z inicjatywy FDDS na Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie zostanie wyświetlone hasło „Dzieciństwo bez przemocy”, będące manifestem tej organizacji, która nie zgadza się na przemoc wobec dzieci.

Spada przyzwolenie Polaków na bicie dzieci

Wyniki najnowszego badania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę „Postawy wobec kar fizycznych i ich stosowanie” pokazują, że w Polsce systematycznie wzrasta odsetek przeciwników karania fizycznego dzieci. W 2022 roku ponad połowa (59%) badanych uznała, że bicie dzieci jako kara nigdy nie powinno być stosowane (2017 – 49%; 2013 – 47%; 2010 – 34%). Ale prawie co trzeci respondent (31%) stwierdził, że są sytuacje, kiedy jest ona usprawiedliwiona, a 6% badanych to zdecydowani zwolennicy bicia dzieci za karę. Osoby te były zdania, że może być ono stosowane za każdym razem, gdy rodzic uzna, że będzie skuteczne. 

Przemoc wobec dzieci – deklaracje kontra rzeczywistość

Co ciekawe, mimo deklaratywnego sprzeciwiania się karom wobec dzieci, wzrósł w stosunku do 2017 roku odsetek osób, które w rzeczywistości te kary stosują. W 2022 roku aż 70% rodziców co najmniej kilkukrotnie karciło swoje dzieci słownie (2017 – 55%) i stosowało zakazy i ograniczenia. 39% badanych więcej niż jednokrotnie dyscyplinowało swoje dzieci za pomocą kar cielesnych. Najczęstszą metodą dyscyplinowania dziecka z użyciem siły było karcenie klapsem – 36% (2017 – 26%). Do częstego dyscyplinowania fizycznego swoich dzieci przyznało się w tegorocznym badaniu 6% rodziców.

43% Polaków nie wie o zakazie bicia dzieci

Badanie wykazało również umiarkowaną znajomość przepisów prawnych regulujących stosowanie kar fizycznych wobec dzieci. Ponad połowa badanych (57%) wie, że w Polsce stosowanie kar fizycznych przez rodziców wobec dzieci jest prawnie zakazane. Co piąta osoba (20%) twierdziła, że w naszym kraju nie ma takich przepisów, a pozostali (23%) nie umieli udzielić odpowiedzi na to pytanie.

Przeważająca część badanych osób (70%) opowiedziała się za prawnym zakazem stosowania kar fizycznych. Ale opinie na temat prawnych regulacji dotyczących stosowania klapsów były wśród respondentów bardzo podzielone. Połowa z nich (50%) zakaz uznała za słuszny, ale aż 43% uważa, że klaps to metoda dyscyplinowania dzieci, która nie powinna być prawnie zabroniona

Reagowanie na przemoc wobec dzieci

Połowa respondentów (51%) była w ciągu roku poprzedzającego badanie świadkiem sytuacji, gdy osoba dorosła krzyczała na dziecko i/lub obrażała je, a 39%, gdy dyscyplinowała dziecko używając kar fizycznych. Ogółem 60% badanych zetknęło się z sytuacją krzywdzenia dziecka.

Znaczna część świadków zarówno karcenia słownego (38%), jak i fizycznego (41%) pozostała wobec tych zachowań bierna. Co czwarty (odpowiednio 24% i 27%) respondent przyznał, że nic nie zrobił, chociaż był oburzony. Pozostali świadkowie, którzy nie zareagowali, uznali, że wychowanie dziecka to sprawa rodzica (17% i 11%).

Dzieci same się nie obronią! Kampania o reagowaniu na przemoc wobec dzieci

Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę rozpoczęła kampanię „REAGUJ na przemoc wobec dzieci”. Celem kampanii jest zwiększenie społecznej gotowości do reagowania w sytuacjach, gdy podejrzewają, albo widzą, że dziecko doświadcza przemocy. Na stronie kampanii REAGUJ.fdds.pl FDDS zebrała kluczowe informacje na temat ścieżek i sposobów reagowania, wskazała miejsca i formy pomocy oraz udostępniła niezbędne dokumenty i wzory pism. Do pobrania są też materiały graficzne (plakaty, ulotka), które można wydrukować i powiesić na przykład w swoim bloku lub na swoim osiedlu.

W naszym społeczeństwie ciągle jest wiele obaw związanych z reagowaniem w sytuacjach, gdy dziecko doświadcza przemocy ze strony rodziców lub opiekunów. Brak reakcji często wynika z przeświadczenia, że nie powinniśmy się wtrącać w prywatne sprawy rodziny. To nieprawda. Reagowanie na przemoc wobec dzieci to nasz społeczny obowiązek. Dzieci same nie potrafią się obronić. To rolą osób dorosłych jest ochrona dzieci – mówi dr Monika Sajkowska, prezeska Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Zdajemy sobie sprawę, że bycie świadkiem przemocy może być trudnym doświadczeniem, że ludzie nie wiedzą, jak zareagować lub brakuje im odwagi. W takich sytuacjach mogą sprawdzić możliwe sposoby reagowania na stronie REAGUJ.fdds.pl lub skorzystać z pomocy konsultantów telefonu w sprawie bezpieczeństwa dzieci 800 100 100. Telefon ten prowadzi nasza Fundacja. Jest on bezpłatny, anonimowy, działa od poniedziałku do piątku w godzinach 12-15, a w czwartek dodatkowo 16:30-20:30. Konsultanci nie podejmą wprawdzie działania za osobę dzwoniącą, ale na pewno podpowiedzą, co może zrobić – dodaje dr Sajkowska.

Jednym z ważnych elementów kampanii będzie webinar na temat możliwych sposobów reagowania w sytuacji przemocy wobec dzieci. Webinar odbędzie się 15 listopada w godz. 15:00. Link do wydarzenia będzie dostępny na stronie kampanii oraz profilu FB Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Z kolei 19 listopada – w Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Przemocy wobec Dzieci na Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie będzie można zobaczyć iluminację przedstawiającą hasło „Dzieciństwo bez przemocy” w języku polskim i ukraińskim. 

Doświadczenia innych krajów pokazują, że kryzysy humanitarne związane z wojnami stwarzają dla dzieci szereg zagrożeń: od krzywdzenia ze strony bliskich dorosłych, którzy sami mierzą się z ogromnym stresem, po przemoc i wykorzystanie ze strony osób trzecich, które mogą wykorzystać trudne położenie dziecka. Po wybuchu wojny miliony dzieci musiały opuścić swój dom w Ukrainie, tysiące z nich znalazło się w Polsce. Dlatego zależy nam, żeby hasło akcji wyświetlone zostało na PKiN również w języku ukraińskim – mówi Monika Kamińska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Kampania „REAGUJ na przemoc wobec dzieci” realizowana jest przez Fundację Dajemy Dzieciom. Partnerami kampanii są: międzynarodowa organizacja „Terre des hommes” oraz holenderska Giro555, w skład której wchodzi 11 organizacji pomocowych.

Komunikacja kampanii „REAGUJ na przemoc wobec dzieci” obejmuje 30-sekundowe spoty telewizyjne oraz 10-sekundowe spoty do internetu (link do spotów na YT), a także materiały graficzne, które wykorzystywane będą w social mediach i działaniach PR. 

W spotach widzimy przemoc wobec nastolatki w domu i wobec chłopca w przestrzeni publicznej. Obserwujemy ich bezradność. Widzimy też świadków i słyszymy ich myśli – typowe wątpliwości i argumenty za zaniechaniem reakcji. Niejako w odpowiedzi słyszymy też głosy dzieci: „Co pani szkodzi coś zrobić?” „Co się panu stanie?”. Świadkowie podejmują reakcję. Mamy nadzieję, że odbiorcy kampanii, kiedy spotkają się z podobną sytuacją, też nie pozostaną obojętni – mówi Łukasz Wojtasik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Kampania „REAGUJ na przemoc wobec dzieci” realizowana będzie od 3 do 23 listopada br. i obejmować będzie: telewizję, prasę, online, w tym kampanię digitalową, komunikację w mediach społecznościowych oraz kampanię outdoor w Warszawie.

Za pomysł i koncepcję kampanii odpowiadają: Łukasz Wojtasik (FDDS) oraz duet reżyserski Helena Ganjalyan i Bartosz Szpak. Spoty wyreżyserowali: Helena Ganjalyan i Bartosz Szpak. Produkcja: Spokój Film. Postprodukcja: Studio LunaPark. Foto: Maciej Skwara.

Za zaplanowanie i pozyskanie mediów oraz optymalizację kampanii odpowiada agencja mediowa Zenith.

Więcej o kampanii na stronie: REGUJ.fdds.pl

O Fundacji Dajemy Dzieciom Siłęod ponad 30 lat chroni dzieci przed przemocą i wykorzystaniem seksualnym. Zapewnia dzieciom i ich opiekunom wsparcie, profesjonalną pomoc psychologiczną i prawną. Uczy dorosłych, jak mądrze i skutecznie reagować na przemoc wobec dzieci oraz co robić, gdy podejrzewają, że dziecko jest krzywdzone. Wspiera i angażuje rodziców by wychowywali dzieci z miłością i szacunkiem. Wpływa na polskie prawo, by jak najlepiej chroniło interes dziecka. Każde dziecko zasługuje na dzieciństwo wolne od przemocy!

Biuro prasowe fundacji:media.fdds.pl

Znajdź nas na:   fdds.pl    facebook.com/dajemydzieciomsile    instagram.com/dajemydzieciomsile


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklama
Reklama