10 sierpnia br. o godz. 9:00 dyżurny policji w Kwidzynie odebrał zgłoszenie, że na trasie w kierunku mostu na Wiśle doszło do zdarzenia drogowego z udziałem ciągnika rolniczego i samochodu marki Toyota. Oficer dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów oraz powiadomił pozostałe służby ratownicze.
Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 32-letni mieszkaniec gminy Pelplin jadąc samochodem osobowym marki Toyota w kierunku Kwidzyna, nie dostosował prędkości i nie zachował odległości pomiędzy pojazdami, w wyniku czego najechał na tył przyczepy ciągniętej przez ciągnik rolniczy, którym kierował 63- letni mieszkaniec gminy Kwidzyn. Wskutek uderzenia Toyota dachowała w przydrożnym rowie.
Kierowca Toyoty oraz kierowca ciągnika rolniczego nie odnieśli żadnych obrażeń, obaj byli trzeźwi. 32-latek został ukarany mandatem. Ruch na trasie odbywał się wahadłowo.
Przypominamy, że na drodze najpoważniejsze konsekwencje niosą pomyłki w ocenie sytuacji. Jeśli wciskamy pedał gazu, to łatwo o niebezpieczną sytuację, która może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia, a nawet życia uczestników.
Pamiętajmy! Jeśli utrzymamy odpowiednio duży odstęp, to nawet w przypadku gwałtownego hamowania samochodu przed nami, powinniśmy mieć czas na reakcję. Prędkość, z jaką się poruszamy oraz odległość od poprzedzającego pojazdu powinniśmy dostosować do panujących warunków na drodze.
Zdarzenia typu „najechanie na tył pojazdu poprzedzającego” w większości przypadków są winą kierującego jadącego z tyłu. Mogą być też wynikiem nadmiernej prędkości.
Apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
Napisz komentarz
Komentarze