Do dyżurnego sztumskiej policji zgłosiła się 63-latka, która poinformowała, że w miejscowości Kielmy (gm. Stary Dzierzgoń) jej syn został pobity przez młodych mężczyzn. Jak wynikało z ustaleń mundurowych jeden z mężczyzn miał trzymać w ręce pistolet, którym groził kobiecie i jej synowi.
Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni ze sztumskiej komendy. Posiadając rysopis sprawców natychmiast rozpoczęli ich poszukiwania. Na efekty ich pracy nie trzeba było długo czekać, bo wkrótce zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu nowodworskiego w wieku 22- i 39-lat.
W trakcie pracy nad tą sprawą kryminalni ustalili, że mieszkańcy powiatu nowodworskiego przyjechali do Kielm, gdzie na przystanku autobusowym doszło do kłótni pomiędzy siedzącymi tam mieszkańcami a przyjezdnym 22- i 39-latkiem. Mieszkańcy powiatu nowodworskiego zaatakowali 32-latka. Mężczyźni przewrócili poszkodowanego na ziemię zaczęli go kopać i uderzać pięściami po całym ciele. Na miejscu zjawiła się mama pobitego mężczyzny i w trakcie szarpaniny jeden z mężczyzn wyciągnął pistolet przykładając kobiecie do głowy strasząc ją. Po czym wsiedli w samochód i odjechali.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienie 22-latkowi i jego 39-letniemu koledze zarzuty pobicia i gróźb związany z grożeniem przedmiotem przypominającym broń palną. Prokurator Rejonowy w Kwidzynie zastosował wobec mężczyzn dozór policyjny. Za pobicie i groźby karalne z użyciem niebezpiecznego przedmiotu grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
KPP Sztum
Napisz komentarz
Komentarze