W ubiegły piątek do seniora zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku informując, że jego oszczędności w banku są zagrożone, ma go okraść grupa przestępcza. Poinformował seniora, że musi podać mu kody BLIK aby on mógł je przekierować na bezpieczne konto w innym banku.
72-latek uwierzył, że w ten sposób uchroni swoje oszczędności przed przestępcami. Niestety cała ta opowieść okazała się legendą, a pracownik banku był fałszywy… Choć proceder jest szeroko opisywany przez media, starsze osoby nadal wierzą w takie historie. I tracą oszczędności życia.
Sprawcy oszustw są bardzo wiarygodni i stosują jeszcze inne metody oszustw np. stosując metodę "na policjanta", podają wymyślone imię i nazwisko, często numer odznaki policyjnej. Przekonują ofiary, że dzięki pieniądzom, które przekażą, m.in. uda się schwytać przestępców, bądź że są one potrzebne, by pomóc osobom bliskim ofierze, które znalazły się w trudnej sytuacji.
Po raz kolejny ostrzegamy i przypominamy jak nie stać się ofiarą oszustwa!
· Należy zachować zdrowy rozsądek i ostrożność – jeśli dzwoni do nas osoba, która podaje się za członka rodziny i prosi o pieniądze, nie należy podejmować żadnych pochopnych decyzji.
· Jeśli chodzi o członka rodziny, zadzwoń do niego i dowiedz się, czy faktycznie potrzebuje twojej pomocy. Opowiedz osobie bliskiej o zaistniałym zdarzeniu.
· Nigdy nie udzielaj przez telefon informacji ile pieniędzy posiadasz w domu, bądź na koncie bankowym.
· Nigdy na czyjeś zlecenie nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku, nie zaciągaj kredytów i nie ujawniaj swoich danych osobowych, numerów PIN, haseł.
· Nie ulegaj presji jaką wywiera telefoniczny rozmówca.
· Poinformuj Policję! Każdą próbę wyłudzenia pieniędzy można zgłaszać w dowolnej jednostce lub dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
Zapewniamy, że prawdziwi policjanci przy zwalczaniu przestępczości nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwonimy z takim żądaniem, nie informujemy też telefonicznie o swoich akcjach !!
Napisz komentarz
Komentarze