piątek, 18 kwietnia 2025 22:04
Reklama dotacje unijne dla firm

Podwójny sukces Pauliny

TENIS STOŁOWY. Paulina Godlewska wywalczyła dwa złote medale podczas XXI Mistrzostw Województwa Pomorskiego młodzików rozegranych w Kwidzynie. Zawodniczka MTS Kwidzyn najpierw triumfowała w rywalizacji indywidualnej, po czym zdobyła także złoto w deblu w parze z Weroniką Czajkowską.
Podwójny sukces Pauliny
Paulina Godlewska wygrała rywalizację w grze indywidualnej, a także w deblu, grając w prze z Weroniką Czajkowską.

Autor: Fot. Mirosław Wiśniewski / archiwum

Już dwa lata minęły od zdobycia przez kadetów MTS Kwidzyn trzech medali na drużynowych i indywidualnych mistrzostwach Polski. Michał Małachowski i Patryk Kwiatkowski udanie kontynuują obecnie swoje sportowe kariery w AZS AWFiS Gdańsk. Michał w barwach AZS-u zajął w ubiegłym roku pierwsze miejsce w drużynowych mistrzostwach Polski juniorów, a w ostatnim championacie dorzucił do swojej bogatej medalowej kolekcji brązowy krążek w grze podwójnej oraz wspólnie z Patrykiem wywalczyli brązowe medale w drużynie. Michał Małachowski, jako drugi wychowanek MTS Kwidzyn po Michale Koryckim, zadebiutował natomiast w rozgrywkach polskiej ekstraklasy.

Wychowanek MTS Kwidzyn zadebiutował w estraklasie

-Debiut, ranga zawodów (półfinał play –off o mistrzostwo Polski) oraz poziom gry Wang Yanga (9 zawodnik ostatnich mistrzostw świata w Budapeszcie) spowodowały, że nasz niespełna siedemnastoletni wychowanek przegrał 0-3, w setach do 5, 1, 5. Oczywiście czeka go jeszcze wiele pracy by odnosić sukcesy na tym poziomie ligowych rozgrywek, ale wszystko przed nim! Wszyscy trzymamy kciuki, by kwidzyniak awansował do kadry Polski na lipcowe mistrzostwa Europy juniorów w Ostrawie – wyjaśnia Mariusz Schaefer z MTS Kwidzyn.

Spora grupa kwidzyńskich juniorów, rówieśników Michała i Patryka, zakończyła już wyczynowe treningi. Trenerom pozostała więc praca z najmłodszymi adeptami tenisa stołowego.

-By zastąpić utytułowanych kolegów, zaistnieć w rywalizacji w Polsce, marzyć o medalach na tym szczeblu rozgrywek musi upłynąć jeszcze sporo czasu. Dlatego koncentrujemy się się na szkoleniu dzieci i startach w mistrzostwach woj. pomorskiego, chociaż dwie zawodniczki: Paulina Godlewska i Weronika Czajkowska znalazły się w tym sezonie w trzeciej dziesiątce rankingu PZTS najlepszych młodziczek i żaczek Polski – wyjaśnia M. Schaefer, trener koordynator tenisistów MTS Kwidzyn.

Do kwidzyńskiego turnieju przystąpiło 13 pomorskich klubów

Podczas XXI Indywidualnych Mistrzostw Województwa Pomorskiego młodzików w tenisie stołowym zorganizowanych w Kwidzynie do walki o tytuły mistrzowskie w grze pojedynczej i podwójnej stanęło 18 zawodniczek i 35 zawodników reprezentujących trzynaście pomorskich klubów. Oczywiście w tym gronie nie mogło zabraknąć także zawodników MTS Kwidzyn. Największe szanse na medale miały kwidzyńskie młodziczki. Paulina Godlewska była rozstawiona z numerem 1, Dominika Guz z nr 5, a Weronika Czajkowska z nr 6. Niestety kolejny raz, tuż przed zawodami, zdrowotną niedyspozycję zgłosiła Dominika, która we wszystkich wojewódzkich turniejach kwalifikacyjnych rozegranych w tym sezonie stawała na podium. Zapalenie spojówek okazało się zbyt uciążliwą dolegliwością, aby kwidzynianka, po awansie do ćwierćfinału, mogła kontynuować zawody. Pozostałe pojedynki musiała oddać walkowerem. Wielka szkoda, bo oprócz medalu w turnieju indywidualnym, przepadła także szansa na złoty medal w grze podwójnej z Pauliną Godlewską.

Paulina Godlewska z pierwszym tytułem mistrzowskim

-W turnieju gier pojedynczych nasza faworytka radziła sobie bardzo dobrze. Dopiero w finale w pojedynku z Martą Zimnicką (MRKS Gdańsk) napotkała na opór. Gdańszczanka prowadziła już 2-0 w setach i nic nie wskazywało, że coś się zmieni. U Pauliny bezradność i zdenerwowanie zaczynało brać górę nad rozsądną, spokojną i wyrachowaną grą. Usprawiedliwieniem kwidzyńskiej liderki było to, że do tej pory, z racji wysokiego rankingu PZTS, nie rywalizowała z zawodniczkami, z województwa pomorskiego, startując w Grand Prix Polski bez eliminacji. Coaching, czy może głośny doping młodszego klubowego kolegi, który okrzykami „Paulina, Paulina...” pomógł obudzić kwidzyniankę z letargu. W trzecim secie reprezentantka MTS przeszła całkowitą metamorfozę, tym razem to ona dominowała w grze. Celnymi i mocnymi uderzeniami top-spinowymi i kontrami punktowała przeciwniczkę, najpierw doprowadziła do remisu 2-2, by za chwilę zwyciężyć piątego seta. Pierwszy tytuł mistrzowski został więc zdobyty – relacjonuje trener M. Schaefer.

Pozostałe zawodniczki MTS znalazły się poza podium. Weronika Czajkowska zajęła ostatecznie V miejsce, Dominika Guz była ósma, a Zosia Nakonieczna czternasta.

W turnieju młodzików bardzo dobrze spisał się Leon Kaczorowski, który wiekowo był jeszcze żakiem (dwa lata młodszy od młodzika), i został sklasyfikowany na VIII miejscu. Następny z kwidzyniaków był Jan Głuszkiewicz, który był piętnasty.

-Jaś startował w tym sezonie ze skrzatami (cztery lata młodszy od młodzika), którym zdecydowanie przewodzi w województwie. Pozostała grupa 6 zawodników MTS niestety zawiodła, nie przebijając się nawet do 1/8 finału – dodaje M. Schaefer.

Zacięta rywalizacja i złoto w grze podwójnej

Nawet gdyby wspomniana wcześniej Dominika Guz była zdrowa, drugiego tytułu nie można by było przyznać przed grą. Szanse na końcowy sukces byłyby jednak na pewno większe.

-Tuż przed losowaniem Paulinie Godlewskiej zmieniliśmy partnerkę, którą została Weronika Czajkowska. Dziewczęta bardzo dobrze weszły jednak w turniej deblowy, wygrywając dość łatwo trzy pojedynki, zapewniające im co najmniej tytuł wicemistrzowski. Podobnie, jak w finale turnieju indywidualnego, przeciwniczki: Marta Zimnicka (MRKS Gdańsk) - Liliana Wollschlager (GKTS Gdańsk) wygrywały już 2-1, by oddać kwidzyniankom czwartego i piątego seta oraz kolejny tytuł mistrzowski! Tym razem dziewczęta zrealizowały plan taktyczny w stu procentach i po efektownej grze to one mogły się cieszyć ze zwycięstwa – podkreśla M. Schaefer, trener tenisistów MTS Kwidzyn.

W turnieju chłopców po cichu liczono na medal pary: Leon Kaczorowski – Jan Głuszkiewicz. Chłopcy w turnieju drużynowym zajęli jednak IV lokatę, co usprawiedliwiało oczekiwania trenerów. Niestety w ćwierćfinale chłopcy przegrali podium po czterosetowym pojedynku. Godnie za to zastąpili ich koledzy z Tychnów: Jakub Obuchowski – Karol Radzikowski, którzy zdobyli brązowe medale. Podopieczni trenera Aleksandra Cichockiego zasłużyli na wielkie słowa uznania.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Sherif27 20.05.2019 11:44
Brawo Wy!!!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
KOMENTARZE
Autor komentarza: Esther AndersonTreść komentarza: I was a victim to a crafty scam, but when all hope was gone LEE ULTIMATE HACKER became my beacon of light, fact remain Bitcoin is the future of world currency but be careful before falling prey to unregulated brokers like I was ,in the wake of loosing my funds to investment broker , I found myself in a state of panic and despair. Fortunately for me an old friend referred me to LEE ULTIMATE HACKER who further indulged me in deep consultation to understand the details of the theft and the loss .They created a customized recovery plan that met my specific need using their extensive knowledge of blockchain technology and forensic investigative skills, LEE ULTIMATE HACKER was a transformative experience ,not only did they recover my stolen funds they demonstrated a level of professionalism that exceeded my expectations ,I really appreciated them for their help and I wish to recommended them to everyone caught up in a systematic scams. Please contact LEE ULTIMATE HACKER via LEEULTIMATEHACKER @ AOL . COM telegram: LEEULTIMATE for your swift recovery.Źródło komentarza: WYNIKI wczorajszych policyjnych DZIAŁAŃ PRĘDKOŚĆAutor komentarza: erwerTreść komentarza: https://www.youtube.com/watch?v=K096sx5whTEŹródło komentarza: 16 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Dzień SaperaAutor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: MariamTreść komentarza: For years, I carried the heavy burden of a costly mistake—losing $191,000 worth of Bitcoin in a wrong investment. I had trusted the wrong platform, and in a blink, my hard-earned crypto vanished. Desperate, I searched for solutions until I discovered Cyber Codex Revolution, a team of elite blockchain forensic experts specializing in recovering lost or stolen cryptocurrency. Skeptical but hopeful, I reached out. Their team responded swiftly, analyzing my transaction history and identifying the fraudulent investment scheme. Using advanced blockchain tracing tools, they uncovered the movement of my funds, which had been funneled through multiple wallets to obscure their trail. Cyber Codex Revolution worked tirelessly, employing legal and technical strategies to pressure the scammers. Through their relentless efforts, they successfully recovered 95% of my lost Bitcoin approximately $182,450 USD returning it to my secure wallet. The relief was indescribable. Thanks to **Cyber Codex Revolution**, I regained not just my funds but also my faith in justice within the crypto space. If you’ve been scammed, don’t lose hope—reach out to them. They are the real deal.  Cyber Codex Revolution – Turning Crypto Losses Into Recovery. Email:[email protected] Telegram: https://t.me/Cyber_Codex_Revolution Whatsapp: +39 3509036825Źródło komentarza: WYNIKI wczorajszych policyjnych DZIAŁAŃ PRĘDKOŚĆAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień Zdrowia
Reklama
ReklamaAdvertisement
Reklama