niedziela, 24 listopada 2024 12:41
Reklama
Reklama

Pomoc dla dzieci i niepełnosprawnej mieszkanki

KWIDZYN. Dr Chrystian Meyl z Zakonu Johannitów przekazał dwa czeki o łącznej wartości 1000 euro. Pierwszy czek o wartości 500 euro zostanie przeznaczony na wsparcie dla dzieci z ukraińskiego Baru. To partnerskie miasto dla Kwidzyna. Drugi czek, o tej samej wartości, to dar dla niepełnosprawnej mieszkanki miasta, która do samodzielnego życia potrzebuje kosztownej protezy. Pieniądze z rąk dr Chrystiana Meyla odebrała mama niepełnosprawnej mieszkanki Kwidzyna.
Pomoc dla dzieci i niepełnosprawnej mieszkanki
Kazimierz Gorlewicz, prezes Fundacji „Misericordia” w Kwidzynie i dr Christian Meyl z czekiem na 500 euro, który pomoże w organizacji wakacji dla dzieci z ukraińskiego Baru.

Autor: Fot. Jacek Kluczkowski

-Moja córka Wioletta godzi się powoli ze swoimi ograniczeniami, chociaż nie jest to łatwe. Dostała protezę do pionizacji z Narodowego Funduszu Zdrowia. Nie jest to jednak proteza, która mogłaby córce zapewnić samodzielność, dlatego zbieramy pieniądze między innymi poprzez Fundację Siepomaga. Koszt protezy i wszystkich kosztów z nią związanych to 91,6 tys. zł. Pomogła mi moja Fundacja Opiekuńcza International Paper Kwidzyn. Zostały też zorganizowane trzy zbiórki pieniędzy, w tym dwie przez Klub Kibica, działający przy MMTS Kwidzyn, za co z całego serca dziękuję. Poza tym pieniądze wpłaciły indywidualne osoby pokazując swoje wielkie serca. Byłam tym bardzo zaskoczona. To pokazuje jednak, że warto w życiu być dobrym człowiekiem. Udało się nam zebrać 30 tys. zł. Bardzo się cieszę ze wsparcia jakie dostałam ze strony dr Chrystiana Meyla. To kolejne pieniądze które zbliżają nas do zakupu protezy – mówi Grażyna Macewicz.

Pomoc dla dzieci z ukraińskiego Baru

Z pieniędzy, które przekazał dr Chrystian Meyl z zakonu Johannitów skorzystają także dzieci z ukraińskiego Baru.

-Już po raz szósty, dzięki tym pieniądzom, dzieci z Baru będą mogły skorzystać z letniego wypoczynku, organizowanego w naszym mieście. Pieniądze, które przekazał dr Chrystian Meyl zostaną zdeponowane na specjalnym subkoncie Fundacji „Misericordia”. Przekażemy je wszystkim dzieciom w formie kieszonkowego. To jednak nie koniec darów, gdyż przedstawiciele Zakonu Johannitów zapowiedzieli dużą dostawę bardzo dobrej jakości pościeli, która trafi do Domu Pomocy Społecznej oraz Hospicjum św. Wojciecha w Kwidzynie. Chciałem wyrazić ogromną wdzięczność dla dr Chrystiana Meyla i Johannitów za wparcie, którego udzielają osobom potrzebującym w naszym mieście od wielu lat - mówi Kazimierz Gorlewicz, prezes Fundacji „Misericordia” w Kwidzynie oraz radny miasta.

Christian Meyl otrzymał tytuł Człowieka Roku

Dr Chrystian Meyl, który jest z zawodu lekarzem, od wielu lat bardzo angażuje się w pomoc dla mieszkańców Kwidzyna. Nie tylko jako przedstawiciel zakonu, ale także jako osoba prywatna. Sam zbiera środki i szuka możliwości ich pozyskiwania od innych osób oraz instytucji. W 2015 roku dr Christian Meyl otrzymał w Kwidzynie tytuł Człowieka Roku.

Pomoc zakonu nie ogranicza się jednak tylko do przekazywania darów. Ma ona charakter stały chociażby poprzez funkcjonowanie stacji socjalnej prowadzonej we współpracy z samorządem Kwidzyna. Stacja pomaga między innymi osobom starszym, obłożnie chorym oraz niepełnosprawnym. Potrzebujący mieszkańcy mogą korzystać z usług apteki funkcjonującej w ramach stacji.


Grażyna Macewicz podczas spotkania z dr Chrystianem Meyl i przedstawicielami Zakonu Johannitów.  Fot. Jacek Kluczkowski

Grażyna Macewicz podczas spotkania z dr Chrystianem Meyl i przedstawicielami Zakonu Johannitów. Fot. Jacek Kluczkowski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklama
Reklama