Fontanna Rolanda to jeden z najcenniejszych zabytków, którym mogą pochwalić się Prabuty. Pochodzi z 1900 roku, a wcześniej stała w Berlinie. W 1929 roku ówczesne władze miejskie Riesenburga czyli Prabut odkupiły obiekt od Berlina i ustawiły go u siebie, na rynku. Od lat cieszy oko mieszkańców, ale jest również dużą atrakcją dla odwiedzających miasto turystów. Stowarzyszenie Prabuty – Riesenburg, zrzeszające pasjonatów historii prabuckiej ziemi, od lat próbuje wszelkimi sposobami dbać o ten cenny zabytek. To z ich inicjatywy przed dwoma laty ustawiona została skarbonka do której można było wrzucać pieniądze z przeznaczeniem na remont zabytku.
Włodzimierz Wiśniewski poinformował radnych, że przez ten czas udało się zebrać 1,6 tys. zł.
-Może to nie są duże pieniądze, ale dzięki temu wymienimy instalację wodną oraz uzupełniona zostanie jedna z nóg lwa. Naprawiona będzie także jedna z uszkodzonych tarcz. Trzeba ratować każdy uszkodzony element fontanny – mówił Włodzimierz Wiśniewski.
Prabucki pasjonat historii miał dla radnych jeszcze inną, ciekawą informację. Okazało się, że do stowarzyszenia zgłosił się profesor warszawskiej ASP Marcin Konarzewski, który chciałby przygotować wniosek na pozyskanie pieniędzy grantowych na renowację prabuckiego zabytku.
-Profesor Marcin Konarzewski zajmuje się pisaniem projektów do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zaproponował nam, że może się podjąć napisania takiego wniosku za darmo. Postawił tylko jeden warunek: aby wniosek miał szanse powodzenia muszą być dodane do niego listy poparcia. Stąd pojawił się pomysł zbiórki podpisów właśnie wśród mieszkańców miasta. Trudno dziś przewidzieć czy uda się nam pozyskać pieniądze w ramach tego wniosku. Warto jednak skorzystać z propozycji warszawskiego naukowca – wyjaśniał radny Włodzimierz Wiśniewski.
Mieszkańcy miasta nie mogą być partnerami projektu. Rolę tę przejmie na siebie prabucki magistrat. Poinformował o tym burmistrz Marek Szulc. Stowarzyszenie Prabuty – Riesenburg będzie natomiast partnerem lokalnym.
-Nie chcemy dopuścić do tego, aby fontanna, rozpoznawalny znak Prabut, niszczała. Listy z poparciem renowacji fontanny zostały wyłożone w pięciu miejscach na terenie Prabut. Są m.in. w przychodni Medicus, w sklepie „Siódemka” tuż przy fontannie, w sklepie na ulicy Chodkiewicza i w urzędzie miasta. Do tej pory naszą akcję wsparło ponad 200 mieszkańców. Swoje podpisy można składać w wyznaczonych punktach do połowy lipca. W najbliższym czasie profesor Marcin Konarzewski odwiedzi Prabuty i spotka się z członkami stowarzyszenia Prabuty – Riesenburg - dodał Włodzimierz Wiśniewski.
Napisz komentarz
Komentarze