czwartek, 21 listopada 2024 16:08
Reklama
Reklama

Kwidzynianie wsparli działania Orkiestry

Dzięki hojności mieszkańców Kwidzyna i okolic tegoroczny, XXV finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przyniósł 140 355,04 zł. To około 20 tys. zł więcej niż rok wcześniej. Sama tylko licytacja pięciu złotych serduszek przyniosła natomiast 22 150 zł. Przypomnijmy, że w tym roku wolontariusze zbierali pieniądze na ratowanie życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom.
Kwidzynianie wsparli działania Orkiestry

Autor: Mirosław Wiśniewski

Kwidzyński finał Orkiestry rozpoczął się o godzinie 10.00. W hali przy ul. Wiejskiej, gdzie biło serce kwidzyńskiego WOŚP, w specjalnym pokazie pojawiły się mażoretki. Kwestujący na ulicach rozpoczęli natomiast zbieranie pieniędzy do puszek. Dwie godziny później przed halą rozpoczął się tradycyjny już bieg „Policz się z cukrzycą”. Jak podkreślano w biegu liczył się sam start niż osiągnięty wynik, a dystans 2 km mógł pokonać każdy chętny.
Odwiedzający kwidzyńską halę, gdzie odbywały się główne wydarzenia towarzyszące Orkiestrze, mogli także zajrzeć do jednego z wielu stoisk przygotowanych przez szkoły, organizacje i stowarzyszenia. Były więc m.in. wyroby z rękodzieła, książki, potrawy, nauka pierwszej pomocy, malowanie twarzy i inne. Chętni mogli także sprawdzić swoje ciśnienie oraz poziom cukru lub też wziąć udział w licytacji wystawionych przedmiotów.
Najwięcej emocji jak zwykle towarzyszyło licytacji pięciu złotych serduszek wykonanych przez zakład Lucyny i Mirosława Jakusików. Licytacja prowadzona była na dwa fronty. Uczestniczyli w niej bowiem odwiedzający halę, a także mieszkańcy oglądający bezpośrednią transmisję w internecie. Niestety internauci oglądali przekaz z opóźnieniem, stąd pojawiały się pewne potknięcia przy samej licytacji. W efekcie, po zakończeniu czasu przeznaczonego na licytację serduszko nr 1 za kwotę 4200 zł wylicytował Mieczysław Bołd i firma Gaminex. Kolejne serduszka tafiły natomiast do firmy Ziarn-Pol – 4100 zł, Józefa Kowalskiego – 4050 zł, Terenów Zielonych – 3600 zł i Powiślańskiego Banku Spółdzielczego – 3150 zł. Łącznie było to 19 100 zł. Po zamknięciu licytacji przez  burmistrza Andrzeja Krzysztofiaka na tablicy pojawiła się jednak oferta Restauracji „Miła” i tablica wyników została wywrócona do góry nogami. Choć było już po czasie propozycja „Miłej” została zaakceptowana i licytacja wszystkich 5 serduszek przyniosła ostatecznie kwotę 22 150 zł. Serduszko z numerem 1 za 5 tys. zł trafiło zatem do Restauracji „Miła”, serduszko z nr 2 do „Ziarn-Polu” (4,5 tys. zł), a serduszko nr 3 do Józefa Kowalskiego (4300 zł). Kolejne serduszka wylicytowali: Mieczysław Bołd – 4200 zł i Powiślański Bank Spółdzielczy – 4150 zł.

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

what is m.2 slot on motherboard 28.09.2018 05:50
Komentarz usunięty

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklama
Reklama