Liczenie zwierząt to praca wymagająca sporego zaangażowania ludzi. Tegoroczne inwentaryzowanie przeprowadzono w lutym metodą pędzeń próbnych. Nie byłoby ono możliwe gdyby nie pomoc pracownikom nadleśnictwa, którą zaproponowali członkowie poszczególnych kół łowieckich. Z danych, jakie otrzymaliśmy z Nadleśnictwa Kwidzyn płyną optymistyczne wnioski. Populacja dzikich mieszkańców naszych pól i lasów się nie zmniejsza. Leśnicy odnotowali natomiast zwiększoną liczebność łosi i jeleni.
Michał Wudarczyk, inżynier nadzoru Nadleśnictwa Kwidzyn, twierdzi, że liczebność pozostałych zwierząt jest na stabilnym poziomie.
-Na terenie Nadleśnictwa Kwidzyn żyją obecnie 764 jelenie szlachetne i 172 łosie. To, co na pewno interesuje mieszkańców to informacja, czy w naszych lasach żyją wilki. Podczas tegorocznego liczenia dzikiej zwierzyny nie zaobserwowaliśmy tych drapieżników. To jednak nie oznacza, że w okolicznych lasach nie ma wilków. Czasami są widywane przez leśników i myśliwych. W przedstawionym zestawieniu nie ma również muflonów, które zostały przed kilkoma laty sprowadzone do lasów w okolicach Miłosnej. Wszystkie zwierzęta padły prawdopodobnie ofiarą wilków, które są ich naturalnymi wrogami. Obecnie nie mamy jednak planów ponownego sprowadzenia tych zwierząt do naszego nadleśnictwa – podkreśla Michał Wudarczyk.
Napisz komentarz
Komentarze