Ceremonia wręczenia najwyższych odznaczeń państwowych nadanych przez Prezydenta R.P. osobom zasłużonym na rzecz przemian demokratycznych w Polsce odbyła się w Teatrze Muzycznym w Gdyni. W uroczystości wziął udział Łukasz Kamiński, prezes IPN, który w imieniu Prezydenta R.P. wręczył nadane odznaczenia oraz wygłosił okolicznościowe przemówienie. W uroczystościach uczestniczył także Piotr Duda – przewodniczący NSZZ „Solidarność”.
Order trafił do dwóch osób
Warto nadmienić, że wnioski o odznaczenia do Prezydenta R.P. skierowane zostały przez Instytut Pamięci Narodowej. W pierwszej kolejności odznaczone zostały dwie osoby wyróżnione przez Prezydenta R.P. ponieważ spośród 37 odznaczonych tylko dwie otrzymały już Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. To: Marek Krówka i Jerzy Schneider - mieszkaniec Kwidzyna. Otrzymali oni Order Odrodzenia Polski „Polonia Restituta”, drugie najwyższe polskie państwowe odznaczenie cywilne (po Orderze Orła Białego), nadawane za wybitne zasługi dla Rzeczypospolitej Polskiej.
Po latach odczuwa satysfakcję
Jerzy Schneider jako działacz opozycji antykomunistycznej służył Polsce walcząc o wolność i demokrację oraz lepszą przyszłość dla naszego kraju. Za niepodległościowe dążenia Panu Jerzemu przyszło zapłacić cenę utraty wolności. Jako aktywny działacz podziemia antykomunistycznego wtrącony został do aresztu, choć jego żona Ewa została w tym czasie z małymi dziećmi bez środków do życia. Mimo przykrych doświadczeń, to właśnie rodzina była dla Jerzego Schneidera źródłem siły w realizacji marzeń o lepszej przyszłości Polski, przez co mógł kontynuować działalność opozycyjną. Obecnie jest spełnionym ojcem czwórki dzieci, szczęśliwym dziadkiem oraz odczuwa satysfakcję z dzieła w którym uczestniczył. Tym dziełem jest wolna Polska.
Wyróżnienie Prezydenta RP dla żony Ewy
Wielkiego wyróżnienia dostąpiła także Ewa Schneider (żona Jerzego), która odznaczona została przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Krzyżem Wolności i Solidarności - nadanym na wniosek prezesa Instytutu Pamięci Narodowej za zasługi w działalności na rzecz niepodległości i suwerenności Polski oraz respektowania praw człowieka w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
-Dumą napawa fakt, że wśród mieszkańców miasta Kwidzyna są tak zasłużone dla wolności i demokracji osoby, a jednocześnie nadal skromne i pozostające w służbie społecznej – mówi Maciej Manowski, mieszkaniec Kwidzyna. - Dzisiaj historia oddaje im sprawiedliwość. Osobom, którym przez całe życie przyświecają ideały dobra narodu polskiego. Prezydent RP mocą swojego urzędu wyróżnił Ewę i Jerzego Schneider jako osoby, które realnie i skutecznie przyczyniły się budowy niepodległości i suwerenności Polski oraz respektowania praw człowieka w naszej Ojczyźnie.
Napisz komentarz
Komentarze