W minioną sobotę prabuckie ulice zamieniły się w trasy na których rywalizowali biegacze. Na dobry początek, na linii startu (przy fontannie Rolanda w centrum miasta) ustawili się najmłodsi czyli przedszkolaki. Później rywalizowali uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów.
Prabucki bieg rozpoznawalny w kraju
To na co czekała licznie zgromadzona publiczność czyli bieg główny kobiet i mężczyzn rozpoczął się punktualnie o godzinie 16.15. Na starcie stanęło ponad stu biegaczy z różnych zakątków kraju. Z liczby zawodników, którzy w tym roku zawitali do Prabut zadowoleni byli jego organizatorzy, w tym m.in. Prabuckie Stowarzyszenie Rozwoju Sportu Szkolnego.
-Co roku odnotowujemy coraz więcej chętnych, którzy chcą rywalizować w biegu głównym. To oznacza, że prabucki bieg jest już rozpoznawalną imprezą w skali kraju. Dowodem na to są zawodnicy, którzy na swoich kontach mają liczne tytuły mistrzowskie. Tegoroczny VI bieg „Liwa Cup” był rozgrywany w starej formule. W przyszłym roku zamierzamy jednak wprowadzić nieco innowacji – informuje Jędrzej Krasiński, współorganizator zawodów.
Zacięta rywalizacja
Już po pierwszym okrążeniu było widać, kto wśród mężczyzn będzie rozdawać karty. Do ostatnich metrów rywalizacja o zwycięstwo toczyła się bowiem pomiędzy Andrzejem Rogiewiczem i Arturem Olejarzem. Pierwsze miejsce w tegorocznym prabuckim biegu zdobył Andrzej Rogiewicz, reprezentujący klub Zantyr Sztum. Trasę 5 500 metrów pokonał w czasie 16 minut i 30 sekund. O 10 sekundy gorszy był Artur Olejarz reprezentujący 12 Batalion Dowodzenia ze Szczecina. W kategorii kobiet rywalizacja rozgrywała się pomiędzy Martą Krawczyńską i Moniką Jackiewicz. Obydwie panie pokonały trasę biegu poniżej 20 minut. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku tegoroczna zwyciężczyni zajęła drugie miejsce.
Na ostatnim okrążeniu nie oddał zwycięstwa
Andrzej Rogiewicz nie ukrywał zadowolenia ze zwycięstwa w prabuckim „Liwa Cup”.
-Praktycznie biegłem u siebie, bo mieszkam w Sztumie, a do Prabut często przyjeżdżam. Biegło mi się bardzo dobrze, pogoda również sprzyjała. Nie ukrywam, że w trakcie biegu zmienialiśmy się na prowadzeniu. Na ostatnim okrążeniu przyspieszyłem i zwycięstwa już nie oddałem do końca. Biegam już ósmy rok i czasami myślę o tym, aby zająć się tą dyscypliną zawodowo – powiedział na mecie Andrzej Rogiewicz.
Klasyfikacja biegu głównego "Liwa Cup 2014"
kategoria open – mężczyźni
1.Andrzej Rogiewicz (Zantyr Sztum), 16:30
2.Artur Olejarz (12 Batalion Dowodzenia Szczecin), 16:40
3.Kamil Chodorowicz (Paged Sklejka Team Kopeć), 18:39
kategoria open – kobiety
1.Marta Krawczyńska (Malbork), 19:15
2.Monika Jackiewicz (Lubawa), 19:53
3.Martyna Warda (AZS UWM Olsztyn), 20:08
Napisz komentarz
Komentarze