Każdego roku Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych w Gdańsku organizuje festyn integracyjno-rekreacyjny. W tym roku wybór padł na Szpital Specjalistyczny w Prabutach. Przygotowania do tak dużej imprezy plenerowej rozpoczęły się już pod koniec ubiegłego roku. Kiedy już wszystko było zapięte na przysłowiowy ostatni guzik, organizatorzy z niepokojem śledzili prognozy pogody. Na szczęście te okazały się wyjątkowo pomyślne. Było słonecznie, ciepło i wszystko mogło odbyć się zgodnie z planem.
Bawiło się ponad 800 osób
Do Prabut przyjechało w tym roku ponad 800 osób, pielęgniarek, położnych i członków ich rodzin. Byli zatem goście m.in. z Wejherowa, UCK w Gdańsku, Kościerzyny, Chojnic, Tczewa, Malborka i Kwidzyna. W tym gronie nie mogło oczywiście zabraknąć przedstawicieli gospodarzy. Kiedy w konkurencjach sportowych brali ich rodzice, dzieci też nie mogły się nudzić. Dla najmłodszych organizatorzy przygotowali bowiem mnóstwo atrakcji. Były trampoliny, dmuchane zamki, czy też punkt malowania twarzy. Wśród dzieci przechadzały się także postacie z bajek w tym Kubuś Puchatek i jego przyjaciele.
Mecze piłkarskie i przejażdżki bryczką
Atrakcją festynu była m.in. przejażdżka zabytkową bryczką. Niecodzienny pojazd przyjechał do Prabut z pobliskiego pałacu w Bałoszycach. Sporo emocji dostarczyły także mecze piłki nożnej, gdzie głównym trofeum był puchar ufundowany przez przewodniczącą Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych. W sportowej rywalizacji zwycięzcami okazali się piłkarze z gdańskiej Zaspy, a drugie miejsce wywalczyli gospodarze.
-W organizację imprezy włączyła się również Powiślańska Szkoła Wyższa z Kwidzyna. Studenci tej uczelni, w specjalnie oznaczonych namiotach, mierzyli ciśnienie krwi lub poziom cukru. Przygotowano również bardzo realistyczne pokazy ratownictwa medycznego – mówi Grażyna Stachowicz, naczelna pielęgniarka prabuckiego szpitala specjalistycznego.
Musieli podołać imprezie wojewódzkiej
Impreza nie bałaby tak udana gdyby nie wsparcie prabuckiego samorządu, centrum kultury i sportu oraz Szpitala Specjalistycznego w Prabutach.
-Co roku organizujemy festyny dla naszych pracowników, ale w tym roku po raz pierwszy musieliśmy podołać organizacji imprezy wojewódzkiej. Chcieliśmy, aby wszystko zagrało jak najlepiej. Dlatego słowa podziękowania kierujemy przede wszystkim do naszych koleżanek i kolegów. Bez ich zaangażowania i pomocy trudno byłoby mówić o sukcesie – podkreśla Halina Grabowska, współorganizatorka festynu.
Prabucki festyn rekreacyjny wsparło sporo firm medycznych i sklepów. W tej grupie były m.in. kwidzyńskie BMS-y, Kwidzyński Park Technologiczny, TOR-PAL oraz Urząd Marszałkowski w Gdańsku.
Napisz komentarz
Komentarze