Dwudniowe przypominanie utraconego świata polskich kresów rozpoczęto już w czwartek. W Konkatedrze pw. św. Wojciecha w Prabutach uroczystą Mszę świętą, odprawioną w intencji ofiar ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA w czasie II wojny światowej, sprawował ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Po mszy, na cmentarzu komunalnym w Prabutach, złożono kwiaty pod pomnikiem pomordowanych na Kresach Wschodnich II Rzeczpospolitej.
Polacy i Ukraińcy chcieli utworzyć własne państwa
Początek drugiemu dniu konferencji dało wystąpienie gospodarza prabuckiej ziemi. Burmistrz Bogdan Pawłowski przypomniał m.in. współpracę Prabut z Tomaszgrodem na Ukrainie. Natomiast profesor Michał Klimecki z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu szczegółowo skupił się na polsko-ukraińskiej wojnie o Lwów i Galicję Wschodnią w latach 1918-1919. Ciekawostką było to, że choć Polacy walczyli z Ukraińcami to nie było między nimi nienawiści. Zarówno Polacy jaki i Ukraińcy chcieli utworzyć własne państwa. Synowie tych, którzy w latach 1918-1919 walczyli o niepodległą Ukrainę, ćwierć wieku później staną się jednak zwolennikami mordów na Polakach.
-Ukraiński nacjonalizm narodził się w głowach tamtejszej inteligencji. To nie byli przypadkowi ludzie, ale osoby wykształcone, obywatele II Rzeczpospolitej. Chcąc stworzyć niepodległą Ukrainę, stawiali sobie za cel pozbycie się innych narodów zamieszkujących te ziemie. Musimy pamiętać o tym, że oprócz Polaków na Wołyniu i Podolu mieszkali również Żydzi czy Ormianie. Ich również spotkał okrutny los – powiedział profesor Michał Klimecki.
Kościół grekokatolicki wspierał nacjonalizm
O 70. rocznicy ludobójstwa dokonanego przez UPA i SS Galizien w Małopolsce Wschodniej i na Lubelszczyźnie opowiedział ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Podkreślił, że ukraiński nacjonalizm był mocno wspierany przez kościół grekokatolicki. Nie brakowało mszy świętych, gdzie ukraińscy nacjonaliści w mundurach SS Galizien oddawali hołd nazistom. Warszawski fotograf - historyk Tomasz Kuba Kozłowski przybliżył natomiast przygotowaną przez siebie wystawę „Świat Kresów”.
Na zakończenie szóstej konferencji kresowej wystąpiła „Grupy Jędrzeja”. Uczestnicy konferencji mieli okazję wysłuchać w ich wykonaniu wiązanki lwowskich piosenek pod wspólnym tytułem „Tylko we Lwowie”.
Napisz komentarz
Komentarze