Kiedy w Prabutach pojawiła się informacja, że u zbiegu ulic Jagiełły i Obrońców Westerplatte ma powstać nowy, duży sklep wielkopowierzchniowy, radni podnieśli larum. Pojawiły się głosy, że bliskość Szkoły Podstawowej nr 2 i nowego sklepu przyczyni się do pogorszenia bezpieczeństwa dzieci chodzących do szkoły. Prosili wówczas burmistrza Bogdana Pawłowskiego, aby ten sprawdził, czy taka inwestycja może być realizowana w tym miejscu.
Nic nie możemy zrobić
Radnych interesowało także to, czy zlikwidowany zostanie inny sklep tej sieci, działający aktualnie w centrum miasta. Burmistrz Bogdan Pawłowski nie miał jednak dobrych wieści dla prabuckich radnych.
-Rozumiem zdenerwowanie kolegów radnych i sam mam mieszane uczucia co do tej lokalizacji, ale jako samorząd nie możemy zrobić nic, aby wstrzymać budowę tak dużego sklepu. Zdajemy sobie sprawę, że w tej części miasta znacznie zwiększy się ruch samochodowy i na pewno przełoży się to na pogorszenie bezpieczeństwa, zwłaszcza dzieci, ale inwestycja będzie realizowana zgodnie z planem - informował wówczas Bogdan Pawłowski.
Jeronimo Martins potwierdza inwestycję
Poprosiliśmy o ustosunkowanie się do pojawiających się uwag właściciela sieci dyskontów Biedronka, firmę Jeronimo Martins Polska S.A.
-Na bieżąco analizujemy potencjalne lokalizacje pod kątem zapotrzebowania klientów na sklepy sieci Biedronka. Potwierdzamy także, że jesteśmy zainteresowani otwarciem kolejnego sklepu naszej sieci w Prabutach. Z uwagi jednak na dużą ilość realizowanych inwestycji, nie jesteśmy w stanie w tym momencie podać dokładnego terminu jego otwarcia. Jednocześnie informujemy, że obecnie nie mamy planów zamknięcia sklepu przy ul. Rynek 3. Wszystkie nasze inwestycje każdorazowo realizujemy nie tylko w pełnej zgodności z obowiązującym prawem, ale także w porozumieniu z lokalnymi władzami oraz mieszkańcami. Sieć Biedronka swój dynamiczny rozwój zawdzięcza przede wszystkim naszym klientom. Tym samym rozwój sieci Biedronka oraz wybory dokonywane przez klientów są konsekwencją mechanizmu wolnorynkowego. Nasze doświadczenia pokazują jednocześnie, że różne formaty handlu detalicznego mogą współistnieć na tym samym rynku, a nawet wzajemnie się uzupełniać. Jednocześnie informujemy, że nie docierały do nas głosy krytyczne ze strony właścicieli placówek handlowych, w związku z tym nie można w tym przypadku mówić o ich wpływie na przebieg inwestycji – poinformowało nas Biuro Prasowe Jeronimo Martins Polska S.A.
Napisz komentarz
Komentarze