Wszystko wskazuje na to, że zbrodnia miała charakter rabunkowy. Łukasz P. odwiedził w sobotę swojego kolegę Michała F., który przyjechał do Kwidzyna na święta. Od pewnego czasu mieszkał i pracował bowiem w Anglii. W mieszkaniu doszło jednak do kłótni między mężczyznami, po czym 22-letni mieszaniec Kwidzyna brutalnie zamordował Michała F. młotkiem. W mieszkaniu przebywał również 8-letni syn zamordowanego, który był świadkiem tych wydarzeń. On również zginął od uderzeń zadanych tym narzędziem.
Po popełnieniu zbrodni Łukasz P. przebrał się w ubrania ofiary (jego były już zakrwawione), a następnie zabrał pieniądze oraz samochód zamordowanego i ...pojechał na zakupy do Grudziądza. Tam za skradzione pieniądze kupił m.in. kurtkę i buty.
W ręce policji wpadł dość przypadkowo, bowiem skradzionym autem doprowadził do kolizji. Funkcjonariusze szybko jednak ustalili, że może mieć związek z brutalnym zabójstwem. Przesłuchiwany przyznał się do popełnionej zbrodni.
Jak poinformował prokurator Jarosław Pawluczuk z kwidzyńskiej Prokuratury zatrzymanemu 22-letniemu mieszkańcowi Kwidzyna zostały przedstawione zarzuty podwójnego zabójstwa. Łukasz P. usłyszał również zarzut posiadania środków odurzających oraz kradzieży mienia na szkodę zamordowanego mężczyzny. Zatrzymany przyznał się do zarzucanych mu czynów. Złożył też obszerne wyjaśnienia, w których opisał dokładnych przebieg zdarzeń.
Za popełnione zbrodnie Łukaszowi P. grozi dożywocie.
Napisz komentarz
Komentarze