Osób, które poświęcają swój wolny czas, aby ozdobić niewielką, balkonową powierzchnię różnymi roślinami, w Kwidzynie nie brakuje.
- Doliczyłem się, że to trzydziesty konkurs w naszej spółdzielni. W pierwszym okresie był to konkurs organizowany przez naszą spółdzielnię. Później organizacją zajęli się samorząd mieszkańców i miasto. Jako spółdzielnia kontynuujemy piękną tradycję. Ponieważ balkony mają różną wielkość, wyróżnienia przyznajemy mieszkańcom wszystkich naszych osiedli w mieście. Tym, którzy biorą udział w konkursie należą się ogromne podziękowania. Ukwiecone, kolorowe balkony ozdabiają nasze budynki – mówił Jan Pukarowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Pomezania” w Kwidzynie.
Wśród zdobywców pierwszego miejsca w konkursie na najpiękniejszy balkon znaleźli się Teresa i Kazimierz Saramakowie.
- Trzeba włożyć dużo pracy, aby balkon wyglądał pięknie. Kwiaty sama hoduję. Jesienią podcinam i zabieram do domu. Przez zimę przygotowuję nowe sadzonki. Żadnych nowych kwiatów nie kupuję. Kiedy przychodzi wiosna, ponownie sadzę kwiaty. Trzeba o nie bardzo dbać, gdyż łatwo je stracić. Najlepiej na balkonie spisują się najzwyklejsze pelargonie – opowiada Teresa Saramak.
Napisz komentarz
Komentarze