- Kierowcy tirów dojeżdżają do wału w Korzeniewie i później z trudem zawracają, gdyż brakuje miejsca. Jadąc z Kwidzyna do Marezy nie ma żadnego oznakowania, które kierowałoby na most. W Marezie pozostały jeszcze stare tablice, kierujące pojazdy w stronę promu. Oznakowanie powinno zostać jak najszybciej zmienione - uważa Henryk Ordon.
To nie jedyny problem z oznakowaniem. Po otwraciu mostu kierowcy zwracali uwagę na brak odpowiedniego oznakowania przy zjeździe z autostrady A1. Jadąc od strony Gdańska i dojeżdżając do tzw. węzła Kopytkowo, nie ma żadnego oznakowania informującego o możliwości dojazdu do mostu przez Wisłę i dojeździe do Kwidzyna. Tablice informacyjne kierują jedynie w stronę Kolonii Ostrowickiej.
Napisz komentarz
Komentarze