Straż Pożarna wspólnie z zarządzaniem kryzysowym Urzędu Miasta, co roku typuje jeden obiekt w Kwidzynie do wspólnych ćwiczeń ratowniczych oraz symulacji różnych zagrożeń i praktycznej reakcji służb ratowniczych na terenie miasta.
-To nie tylko praktyczne przeprowadzenie działań, ale również współdziałanie i przepływ informacji pomiędzy stanowiskiem kierowania, a stanowiskami innych służb i podmiotów – mówi Sławomir Bogiel, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Kwidzynie. –Organizowane ćwiczenia mają również sprawdzić dany obiekt czy dane przedsiębiorstwo, tak jak w tym wypadku WZPOW, czy są przygotowani do różnych założeń awaryjnych.
-Symulowane ćwiczenia to pozory prawdopodobieństwa wystąpienia takiej sytuacji – mówi Arkadiusz Piskorski, wiceprezes WZPOW. – Służą one wiec podniesieniu pewności, że jesteśmy do takich zdarzeń przygotowani i będziemy postępować wówczas zgodnie z przyjętymi procedurami. Z przeprowadzonych ćwiczeń jestem zadowolony. Mam też dowód, że jesteśmy przygotowani aby w błyskawicznym tempie niwelować takie zagrożenia.
O ćwiczeniach przeczytasz więcej w „Kurierze Kwidzyńskim”
Napisz komentarz
Komentarze