Reklama
środa, 27 listopada 2024 14:54
Reklama
Reklama

Punktowali w komplecie

SPORT. ENDURO. - To był nasz najlepszy start w tym roku – mówi Tadeusz Ulenberg, trener Kwidzyńskiego Klubu Motorowego w podsumowaniu ostatnich zawodów. - Wszyscy zdobyli cenne punkty, w tym Damian Jędrzejczyk, któremu udała się ta sztuka dopiero po raz pierwszy w tym sezonie.
Punktowali w komplecie

W Brzozowie k.Ustrzyk  odbyła się IX i X runda Mistrzostw Polski. W zawodach wzięło udział 85 zawodników, z czego ok. 40 rywalizowało w Mistrzostwach Polski. Pozostali rywalizowali w Pucharze Polskiego Związku Motorowego, który zazwyczaj towarzyszy rozgrywkom MP. Trasa rajdu liczyła 4 okrążenia po 55 km, choć drugiego dnia skrócono trasę o jedno okrążenie.

Wykluczono kadrowiczów
- Trasa wiodła lasami, łąkami i polami – mówi Tadeusz Ulenberg, trener KKM Kwidzyn. - Zawody zorganizowano tam po raz pierwszy, jednak nie było żadnych zastrzeżeń do organizacji. Wczęśniej przy okazji zawodów w Ustrzykach pojawiały się uwagi do pracy sędziów, którzy nie zauważali skracania trasy na próbach przez niektórych zawodników. Tutaj byli bardzo czujni i w efekcie dwóch zawodników Kadry zostało wykluczonych z sobotnich zawodów (Kurowski, Bembenik).

W końcu dojechał
Najwięcej powodów do radości miał wspomniany już Damian Jędrzejczyk. Najmłodszy z kwidzyńskiej ekipy startował w klasie młodzik i po raz pierwszy w tym sezonie ukończył obie rundy Mistrzostw. W sobotnim wyścigu był IV, a dzień później zajął III miejsce.
-Trasa była łatwa ale na próbach było już różnie – mówi Damian. - Szczególnie nie odpowiadała mi próba crossowa. W niedzielę pojechałem jednak już dużo lepiej, a były także szanse na jeszcze lepszy wynik. Do II miejsca zabrakło mi bowiem tylko 7 sekund.

Sylwek tuż za kolegami
W klasie junior Sylwester Jędrzejczyk dwukrotnie zajał IV miejsce.
- Rajd był dość łatwy, choć nie pasowała mi jedna z prób. Na próbie crossowej która odbywała sie po rżysku, na płaskim terenie liczyła sie moc motocykla. Traciłem więc cenny czas. Próba enduro odbywała się w lesie, gdzie jechało się z dużymi prędkościami  i tu już szło mi znacznie lepiej. Ostatecznie było to jednak tylko IV miejsce.
Znacznie lepiej w tej klasie poszło dwóm innym zawodnikom KKM. Roman Ulenberg w sobotnim wyścigu był II, a dzień później spadł na III miejsce. Zamienił się tym samym z Michałem Łukasikiem, który pierwszego dnia był III, a później awansował na II pozycję. Sylwek uplasował się tuż za swymi kolegami z klubu.

Najlepszy wynik
W klasie E1 Kwidzyn reprezentował Sławomir Ulenberg. Zawodnik KKM zajął odpowiednio IV i V miejsce.
-Przez cały czas jechał bardzo dobrze i poprawiał czasy na każdym okrążeniu – mówi ojciec i trener zawodnika. - IV pozycja jest jego najlepszym wynikiem w tym sezonie, więc można być zadowolonym z jego startu.

Ściana drzew
W klasie E2 startuje Michał Ostrzyżek, jednak tym razem były to połączone klasy E2/E3. W klasyfikacji ogólnej obu klas pierwszego dnia był IV, a dzień później V. Wśród zawodników startujących w E2 najpierw zajął II miejsce, a potem był III.
-Dopisała nam pogoda, nie padało, było sucho, a sama trasa była techniczna i ciekawa – mówi M. Ostrzyżek. -Praktycznie nie było ulic i 90 procent trasy biegło przez pola i lasy. Poza tym na tym terenie rajd organizowany był po raz pierwszy, wiec trasa nie była tak ubita jak zazwyczaj. Niesetety przez upadek na próbie crossowej stracilem 20 sekund i musiałem później odrabiać straty. O wiele lepiej jechało mi się na próbie enduro. Tam trasa wiodła wąwozami, gdzie były strome zjazdy i podjazdy. Trasa jednak była źle oznakowana i należało bardzo uważać. Tym bardziej, że przez las jechało się z prędkościami rzędu 130-140 km/h, mijając po bokach ścianę drzew.

Walczył mimo kontuzji
Ostatnim reprezentantem KKM w zawodach Mistrzostw Polski był Artur Łukasik rywalizujący w klasie weteran. Zawodnik ten dwukrotnie zajął II miejsce, co jest bardzo dobrym osiągnięciem. Podczas zawodów naruszył bowiem wiązadła krzyżowe w kolanie, co na pewno wpływało na jego przejazd. Mimo to, dojechał do mety zarówno pierwszego jak i drugiego dnia.
Czas na Kielce
Kolejne rundy Mistrzostw Polski odbędą się w Kielcach. Tym razem jednak zawody będą towarzyszyć rozgrywanym tam Mistrzostwom Europy.

Rodzynek w Pucharze
Kwidzyński Klub Motorowy miał również swojego przedstawiciela w zawodach Pucharu PZMot. Filip Ośmiałowski po swym debiutanckim starcie w Ostródzie, po raz drugi zmierzył się z zawodami enduro. Wzmocniony o doświadczenia z debiutu, dojechał do mety w pierwszy i drugi dzień zawodów. Dwukrotnie zajmując w nich XIII miejsce.


Klasy enduro:
młodzik: pojemność: 50 ccm
junior: bez względu na pojemność motocykla, wiek do 23 lat
E1: dwusuwy 125 ccm oraz czterosuwy do 250 ccm
E2: dwusuwy 250 ccm oraz czterosuwy do 450 ccm
E3: dwusuwy powyżej 250 ccm oraz czterosuwy powyżej 450 ccm
weteran: od 40 lat, przerwa w startach w MP minimum 5 lat


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklama
Reklama