- Sporej długości plama, rozciągająca się na sporej długości drogi krajowej nr 55, mogła być spowodowana przez jedno lub dwa zdarzenia – mówi mł. ogn. Piotr Spiżewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sztumie. - My przyjęliśmy, że chodzi o dwa zdarzenia. W przypadku pierwszego, policja zgłosiła nam, że było ono spowodowane, jadącym samochodem z uszkodzonym zbiornikiem paliwa. Plama ciągnęła się od ul. Żeromskiego pod m. Mątki i dalej na teren powiatu kwidzyńskiego...
Są pewne podejrzenia służb, co do pochodzenia plamy oleju. Czy pochodzi ona z jednego zakładów znajdujących się od strony Uśnic?
To jest przedmiotem dochodzenia sztumskiej policji. W sumie strażacy odnotowali kilka zdarzeń spowodowanych przez śliską nawierzchnię. Do tego, jak się dowiedzieliśmy, dwa zastęp strażackie pojechały do Piekła (gm. Sztum) z powodu zatrzaśnięcia się dziecka w aucie.
- Przy usuwaniu plamy oleju pracowało 5 zastępów straży pożarnej (3 JRG Sztum, OSP Postolin, OSP Gościszewo). Auto z uszkodzonym bakiem przekroczyło granicę powiatu sztumskiego. Akcja spowodowana plamą ropopochodną trwała od godz. 11.43. - uzupełnia Piotr Spiżewski.
(tomm)/Fot. OSP Postolin
Napisz komentarz
Komentarze