18 grudnia do policjantów z Prabut zgłosił się pracownik lombardu, który poinformował ich, że pod koniec listopada jeden z klientów wykorzystując jego nieuwagę, dokonał kradzieży telefonu komórkowego z gabloty. Policjanci kryminalni po obejrzeniu nagrania monitoringu w lombardzie, dzięki swojej znajomości środowiska przestępczego natychmiast rozpoznali sprawcę tej kradzieży.
Policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę tego przestępstwa, którym okazał się 33-latek. Mężczyzna zaraz po kradzieży sprzedał telefon znajomej, do której funkcjonariusze pojechali tego samego dnia. Na tym jednak nie koniec. Gdy policjanci pojechali do miejsca zamieszkania klientki 33-letniego pasera i weszli do jej mieszkania, okazało się, że kobieta nie tylko kupiła kradziony telefon, który zabezpieczyli przy niej policjanci, ale posiada również środki odurzające. 55-letnia mieszkanka Prabut na widok niespodziewanych gości w swoim mieszkaniu, próbowała pozbyć się narkotyków, które przy sobie posiadała. Policjanci ujawnili przy niej 13 gramów amfetaminy, ponad 20 gramów marihuany i prawie 10 gramów zbrylonej brunatno-zielonej substancji, a także 8 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy.
Śledczy na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawili zarzut kradzieży 33-latkowi. Kradzież zgodnie z kodeksem karnym jest zagrożona karą do 5 lat więzienia. Natomiast 55-latka usłyszy dzisiaj zarzuty paserstwa i posiadania narkotyków.
KPP Kwidzyn
Napisz komentarz
Komentarze