Lepszy start spotkania odnotowali zawodnicy wybrani do gry przez Trenera Dominika Borynia, którzy po 3 minutach prowadzili 1-3. Wówczas jednak do gry wróciła drużyna SMSu, rzucając cztery bramki z rzędu i wychodząc na dwubramkowe prowadzenie. Taka wymiana ognia trwała praktycznie przez całość pierwszej połowy, kiedy to każda z drużyn zrywami rzucała 2-3 bramki z rzędu i przejmowała prowadzenie w spotkaniu. Tak było chociażby w 12 minucie, kiedy to po bramce Jacka Szweda na prowadzenie wyszedł USAR Kwidzyn, by już dwie minuty później po trafieniu Krystiana Szymczaka prowadzili kwidzyńscy licealiści. Kluczowym momentem pierwszej połowy był natomiast nierzucony przez Jakuba Curzytka karny w 21 minucie, gdyż po nim w ataku nie pomylił się Dominik Sonnenfeld i wyprowadził ponownie swoją drużynę na prowadzenie. Gospodarze byli w stanie jedynie doprowadzać do remisu, a sama I połowa zakończyła się trafieniem Kornela Dziedzica, które zniwelowało stratę SMSu do jednej bramki.
Tak mała zaliczka niewiele znaczy w piłce ręcznej i już od początku drugiej połowy, podopieczni Trenera Mateusza Hanisa doprowadzali do remisu raz za razem. Na najwyższe do tego momentu prowadzenie, zawodnicy USARu wyszli w 40 minucie, kiedy po bramce Oskara Orzłowskiego na tablicy wyniku mieliśmy 23-26. Gospodarze jednak szybko wyrównali ten stan. Kluczowym momentem w meczu był jednak okres 5 minut pomiędzy 49, a 54 minutą meczu, kiedy to USAR za sprawą trafień Dominika Sonnenfelda, Huberta Raczkowskiego i Jacka Szweda wyszedł na 5 bramkowe prowadzenie, które w samej końcówce po dublecie Bartosza Janiszewskiego podniósł do 6 trafień różnicy! Bramka Jakuba Curzytka zmniejszyła jednak zwycięstwo Husarii i ostatecznie na tablicy wyników było 33-38. Tak jak się spodziewano w zapowiedzi spotkania, można było zaobserwować podczas spotkania szybką i ofensywną grę obu zespołów, a także wiele bramek.
Po tym zwycięstwie USAR Kwidzyn melduje się na czele tabeli I ligi grupy A,a wśród najlepszych strzelców ligi znajdują się Dominik Sonnenfeld na 4 miejscu (25 bramek) oraz Nikodem Rozwadowski na 7 miejscu (19 bramek), lecz warto mieć na uwadze, że część zespołów odnotowała już pauzy w rozgrywkach, a chociażby nasz przyszły rywal, KSPR Kospel Gwardia Koszalin odnotowała już dwie pauzy.
*SMS ZPRP Kwidzyn 33-38 (17-18) USAR Kwidzyn*
*SMS ZPRP Kwidzyn:* Kacper Siwik, Dawid Urbanowicz, Konrad Włodarczyk – Jakub Tokarz 7, Jakub Curzytek 7, Kajetan Iwanowski 5, Piotr Lewczyk 4, Kornel Dziedzic 3, Krystian Szymczak 2, Franciszek Gregorski 2, Igor Malczak 2, Konrad Koss 1, Antoni Bielecki, Maciej Łesyk, Bartosz Pruszkowski, Kacper Łapiński.
*USAR Kwidzyn:* Paweł Kiepulski, Marcin Wysocki – Dominik Sonnenfeld 10, Bartosz Janiszewski 9, Oskar Orzłowski 4, Hubert Raczkowski 4, Jacek Szwed 3, Nikodem Rozwadowski 3, Beniamin Werra 2, Szymon Ludwiczak 1, Łukasz Cieślak 1, Jakub Ciss 1, Łukasz Łoziński, Karol Gryń, Szymon Trzaskowski
*Kary: *
*SMS ZPRP Kwidzyn:* 8 minut (Lewczyk x2, Iwanowski, Szymczak)
*USAR Kwidzyn:* 8 minut (Ludwiczak, Janiszewski, Sonnenfeld, Trzaskowski)
Napisz komentarz
Komentarze