poniedziałek, 25 listopada 2024 01:55
Reklama
Reklama

Co drugi rodzic wyda na wyprawkę szkolną powyżej 500 zł

Jak wynika z najnowszej edycji corocznego badania SW Research* na zlecenie Empiku, aż 80% rodziców spodziewa się wydać na wyprawkę szkolną więcej niż rok temu – to wzrost o 18 p.p. Niemal co drugi ankietowany zamierza przeznaczyć na zakupy do szkoły więcej niż 500 zł. Jednocześnie 6 na 10 respondentów wciąż jest gotowych zapłacić więcej za produkty, które podobają się dzieciom. Nie zmieniają się też oczekiwania rodziców co do przyborów szkolnych: powinny być one przede wszystkim jakościowe, funkcjonalne i w odpowiedniej cenie.
  • Źródło: Weronika Kruszewska
Co drugi rodzic wyda na wyprawkę szkolną powyżej 500 zł

Źródło: Pixabay

Rodzice biorą poprawkę na inflację

Aż 80% rodziców ankietowanych przez SW Research liczy się z większym kosztem wyprawki szkolnej niż rok temu. Obawa ta znacznie wzrosła na przestrzeni dwóch edycji badania zleconego przez Empik – aż o 18 p.p. Główną przyczynę większych wydatków rodzice upatrują w ogólnym wzroście cen (87% wskazań), jednak co drugi badany zauważył też większe potrzeby swojego dziecka (46% wskazań). Co trzeci respondent przeznaczy na wyprawkę dla jednego ucznia od 301 do 500 zł, a co czwarty – między 501 a 700 zł. Niemal ¼ ankietowanych wyda na ten cel powyżej 700 zł. Tylko 16% rodziców zamknie zakupy szkolne w kwocie do 300 zł.

Wspólna decyzja

Aż 60% ankietowanych jest w stanie zapłacić więcej za produkt, który podoba się dziecku. Cena jest głównym kryterium wyboru wyprawki dla największej grupy respondentów (36%), jednak rodzice liczą się ze zdaniem podopiecznych – aż 89% kompletuje wyprawkę (przynajmniej częściowo) wspólnie z nimi. Im starszy uczeń, tym ma więcej do powiedzenia w kwestii wyboru konkretnych artykułów do szkoły. Ponad połowa nastolatków w wieku 13-15 lat decyduje o każdym elemencie wyprawki. Ogółem tylko co 10. opiekun ogranicza konsultacje z dzieckiem do pojedynczych produktów. Co więcej, prawie 50% badanych przyznało, że ich dzieci same poszukują informacji o przyborach szkolnych. 

Choć wyprawka jest dobierana wspólnie, to jednak widoczne są różnice w podejściu do jej elementów. Dzieci – zdaniem rodziców – wybierają po prostu to, co im się podoba. Na pierwszym miejscu stawiają wygląd przyborów szkolnych. Przykładają też dużą wagę do wzorów i marki produktów, jak również kierują się aktualną modą i trendami. Dla rodziców natomiast najważniejsze są: jakość, odpowiednia cena, funkcjonalność, atrakcyjny wygląd i bezpieczeństwo.

Najładniejsze przybory, tornister czy trampki nie będą cieszyły i nie będą odpowiednie, jeśli nie są bezpieczne i komfortowe. Od nożyczek, długopisów, stalówki wiecznego pióra, po odblaski przy tornistrze. Wybieramy takie przybory i akcesoria, których dziecko użyje w sposób intuicyjny i naturalny. Tak, by nie potrzebowało niczyjej pomocy – zachęca fizjoterapeuta Paweł Zawitkowski.

I jak tłumaczy Małgorzata Jagodzińska, Menadżerka Działu Art Pap w Empiku:

Aby właściwie odpowiedzieć na potrzeby rodziców i sprostać estetycznym oczekiwaniom dzieci, przygotowaliśmy kompleksową ofertę artykułów szkolnych. W unikalnych kolekcjach własnych Empiku: Crazy Cats, Game Over, Galaxy i Back to Hogwarts uczniowie znajdą najmodniejsze w tym sezonie motywy - od plecaków i piórników, po pasujące do zestawu zeszyty, długopisy czy lunchboxy. Wzorem ubiegłych lat, w ofercie nie mogło również zabraknąć produktów z odpowiednimi certyfikatami i atestami, a także ergonomicznych przyborów do pisania. Ponadto, szczególnie teraz, gdy cena odgrywa bardzo dużą rolę, na naszych klientów codziennie czeka szereg promocji, dzięki którym komfortowo skompletują całą wyprawkę. 

Długa lista zakupów

Blisko połowa badanych zamierza kupić nową wyprawkę szkolną w całości. Będą to produkty z 10 różnych kategorii. Zeszyty i notatniki, przybory piśmiennicze, ubrania i obuwie (np. na zajęcia sportowe), podręczniki oraz przybory plastyczne (bloki papieru, farby, flamastry, kredki etc.) – takie artykuły pojawiają się najczęściej na liście zakupów (ponad 70% wskazań). Ponad połowa opiekunów zamierza wymienić dziecku podstawowe elementy wyprawki: plecak i piórnik. W tym roku rodzice podchodzą do jej kompletowania z mniejszą spontanicznością. W przypadku niektórych produktów, takich jak podręczniki, tornister czy odzież, wzrost liczby respondentów planujących zakupy z wyprzedzeniem sięga +7 p.p. rok do roku. 

Przygotowania do nowego roku szkolnego obejmują nie tylko wyprawkę szkolną, ale również pokój ucznia. Podobnie jak rok temu, ponad połowa ankietowanych ma w planach uzupełnienie lub organizację miejsca do nauki od podstaw. Na liście zakupów najczęściej pojawiają się: krzesła i oświetlenie (po 52% wskazań), a także szafki oraz organizery do przechowywania (43% wskazań).

Dobra organizacja miejsca do nauki jest coraz bardziej istotna z roku na rok. W najnowszej edycji badania Empiku jeszcze więcej rodziców zadeklarowało, że ich dzieci najchętniej uczą się przy swoim biurku (70% wskazań, +5 p.p.), w ciszy i spokoju (68% wskazań, + 10 p.p.), bez niczyjej obecności (57% wskazań, +8 p.p.).

Zakupy i online, i stacjonarnie 

Ponad połowa rodziców (53% – wzrost o 4 p.p.) zrealizuje zakupy na nowy rok szkolny zarówno w sklepach stacjonarnych, jak w Internecie. 

Już na początku lipca zauważyliśmy zwiększone zainteresowanie artykułami szkolnymi i papierniczymi w Empiku. Na ten moment, zdecydowanie większą dynamikę widzimy w kanale online niż w sklepach stacjonarnych. Prognozujemy, że największy szczyt sprzedaży, szczególnie w salonach, jeszcze przed nami – tego, wzorem poprzednich lat, spodziewamy się na przełomie sierpnia i września oraz w pierwszych dniach po rozpoczęciu roku szkolnego – mówi Małgorzata Jagodzińska i dodaje: – Tym, co szczególnie przyciąga klientów do salonów, są nasze unikalne kolekcje własne – zarówno dzieci, jak i rodzice, chcą zobaczyć produkty na żywo, dotknąć i sprawdzić ich jakość. Jednocześnie oferta Empik.com skonstruowana jest tak, aby rodzic mógł kupić wszystko w jednym miejscu - obok przyborów szkolnych i plecaków, klienci znajdą na platformie książki i podręczniki, elektronikę - w tym laptopy czy drukarki oraz całe wyposażenie pokoju ucznia: oświetlenie, biurka czy krzesła. To wszystko z szerokim wyborem wygodnych opcji dostawy i płatności.

Co trzeci ankietowany kupi produkty do szkoły wyłącznie w sklepach stacjonarnych, a co siódmy – tylko na platformach online. Niezależnie od kanału zakupu – online czy offline – na wybór konkretnego miejsca zakupów największy wpływ mają trzy czynniki: bogata i zróżnicowana oferta produktów, promocje oraz atrakcyjne ceny. W przypadku zakupów w Internecie dużą rolę odgrywają także wygodne metody płatności (47% wskazań) oraz czas dostawy (43% wskazań).

Zakupy od serca

Rodzice, którzy do 6 września odwiedzą sklepy stacjonarne Empik w poszukiwaniu wyprawki szkolnej, będą mogli dołączyć do akcji „Zakupy od serca”. W 70 salonach w całej Polsce odbywa się zbiórka przyborów dla potrzebujących dzieci – podopiecznych Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce. Ponadto, Empik wraz z Capri-Sun i DPD przekażą na ten cel 500 gotowych wyprawek. Więcej informacji i pełna lista salonów, w których zrobimy „Zakupy od serca” dostępne są na stronie: Empik.com/zakupy-od-serca.

*Badanie SW Research Agencji Badań Rynku i Opinii na zlecenie Empiku, przeprowadzone w dniach 5-11.07.2022 r. metodą CAWI na ogólnopolskiej grupie 501 respondentów – dorosłych posiadających dzieci. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama