piątek, 22 listopada 2024 02:48
Reklama
Reklama

Do policyjnej celi trafiło dwóch nietrzeźwych kierujących, wśród nich był 47-latek

Podczas minionego weekendu zatrzymanych zostało dwóch nietrzeźwych kierujących samochodami. Obaj mężczyźni trafili do policyjnej celi. Jeden z nich kierował pomimo sądowego zakazu będąc pod wpływem narkotyków i alkoholu, a w jego aucie policjanci znaleźli marihuanę. Natomiast prawie 2,5 promila alkoholu miał w organizmie 47-latek, który wiózł autem syna w wieku 7-lat. Jego niebezpieczną jazdę, zakończyła reakcja świadków.
  • Źródło: KWP Gdańsk
Do policyjnej celi trafiło dwóch nietrzeźwych kierujących, wśród nich był 47-latek

Autor: KWP Gdańsk

W sobotę kilka minut przed północą policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli drogowej na ulicy Kopernika w Kwidzynie kierowcę VW Polo. Patrol ruchu drogowego zwrócił na niego uwagę, ponieważ styl jazdy ewidentnie wskazywał, że znajduje się on pod działaniem alkoholu. Ich przypuszczenia potwierdziły się już w trakcie rozmowy z mieszkańcem gminy Kwidzyn. Badanie alkomatem pokazało wynik ponad promila alkoholu, ponadto policjanci poddali go badaniu narkotestem, którego wynik również był pozytywny. W trakcie przeszukania samochodu funkcjonariusze znaleźli w nim zawiniątko z marihuaną. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach 27-letniego kierowcy vw okazało się, że jechał on pomimo sądowego zakazu, który obowiązywał go od grudnia 2020 roku do grudnia 2022.

Kolejne zdarzenie miało miejsce w niedzielę. Tutaj dużą odpowiedzialnością wykazało się małżeństwo, które nie było obojętne na sygnały świadczące o tym, że kierowca osobowego Hyundaia jadącego przed nimi może być nietrzeźwy. Zauważyli oni, że pojazd jechał po całej szerokości jezdni, raz przyspieszając, a raz zwalniając. Kierowca nie zawahał się ani chwili, aby interweniować i zatrzymać auto. Jadąc za Hyundaiem, w międzyczasie o swoich podejrzeniach powiadomił policjantów, a następnie wykorzystał sytuację i zablokował auto tuż przed wjazdem na rondo w Prabutach.

Świadek podszedł do kierowcy i kazał mu zjechać na pobliską stację paliw, gdy kierujący Hyundaiem zatrzymał się, mężczyzna natychmiast wyjął mu kluczyki ze stacyjki.

 Po chwili na miejsce przyjechali policjanci, którzy przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że niestety przypuszczenia zgłaszającego były słuszne. Mężczyzna był kompletnie pijany. 47 -letni mieszkaniec Kwidzyna wsiadł „za kółko", mając blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie i z 7-letnim synem jako pasażerem planował jechać do sąsiedniego powiatu.

Teraz mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia własnego dziecka. Grozi mu za to nawet do 5 lat więzienia, sądowy zakaz kierowania pojazdami i wysoka grzywna. O niepokojącej sytuacji poinformowany zostanie również sąd rodzinny i nieletnich.

Obywatelska postawa małżeństwa, być może zapobiegła tragedii, pamiętajmy jednak aby przede wszystkim zadbać o bezpieczeństwo swoje i innych — to ono jest najważniejsze.

Pamiętajmy, że ujęcie obywatelskie to przywilej wynikający z treści art. 243 Kodeksu postępowania karnego. Sprawcę można ująć zarówno na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po jego popełnieniu. Następnie taką osobę należy niezwłocznie przekazać Policji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklama
Reklama