Za nami długi majowy weekend. W ciągu tych kilku dni, kwidzyńscy policjanci czuwali nad bezpieczeństwem osób podróżujących drogami naszego regionu. Dbali, aby na tych głównych szlakach komunikacyjnych ruch pojazdów odbywał się płynnie. Szczególną uwagę zwracali na przypadki nieprawidłowego wyprzedzania i wymuszania pierwszeństwa przejazdu, niekorzystania z pasów bezpieczeństwa oraz na to, jak w naszych samochodach przewożone są dzieci.
Na drogach było więcej policyjnych patroli, a w miejscach szczególnie niebezpiecznych, kontrole prędkości były prowadzone kaskadowo. Na pobłażliwość policjantów nie mogli liczyć kierowcy, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po alkoholu.
Od piątku, na drogach powiatu kwidzyńskiego doszło do 2 wypadków, w tych zdarzeniach ranne zostały 2 osoby.
Gilwa gm. Prabuty. Wypadek motocyklisty
Do pierwszego z tych wypadków doszło w sobotę, 30 kwietnia, w miejscowości Gilwa gm. Prabuty. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że motocyklem Suzuki kierował 22-latek. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania i niestety nie miał na głowie obowiązkowego kasku ochronnego. Mężczyzna prawdopodobnie w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad motocyklem, przewrócił się a następnie uderzył głową w betonowy słupek. W stanie bardzo ciężkim został przetransportowany helikopterem do szpitala w Gdańsku.
Tychnowy. Zderzenie Seata z VW
Drugi wypadek miał miejsce w niedzielę w miejscowości Tychnowy. Kierujący Seatem podczas wykonywania nieprawidłowego manewru wyprzedzania zderzył się z prawidłowo jadącym kierowcą VW a następnie zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. 23-letni kierowca seatem został przetransportowany do szpitala w Kwidzynie.
Zatrzymani nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści
Niestety podczas majowego weekendu nie zabrakło osób, które zdecydowały się na jazdę po alkoholu. W tym czasie policjanci udaremnili dalszą jazdę 3 nietrzeźwym kierowcom. Dwóch rowerzystów zostało ukaranych mandatami w wysokości po 2500 złotych, natomiast sprawa nietrzeźwego kierującego, który w gminie Gardeja jechał motocyklem mając w organizmie prawie 2 promile swój finał znajdzie w sądzie. Bo oprócz tego, że 42-latek jechał w stanie nietrzeźwości to posiadał jeszcze dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.
Napisz komentarz
Komentarze