To będzie niezwykle trudny egzamin dla kwidzyńskiego zespołu, który po świątecznej przerwie przygotowywał się do wznowienia rozgrywek PGNiG Superligi Mężczyzn. Orlen Wisła Płock to bowiem nadal druga siła w polskim szczypiorniaku, mająca w swoich szeregach reprezentantów Polski, a także innych krajów. Po pierwszej rundzie zespół trenera Xaviera Sabate z dorobkiem 36 punktów plasuje się na II miejscu w ligowej tabeli. Jedynej porażki w tym sezonie Nafciarze doznali przegrywając wyjazdowe spotkanie z Łomżą Vive Kielce – 27:26 (14:11), które niepokonana wyprzedza Wisłę o 3 punkty. Dodajmy, że MMTS po 13 spotkaniach zajmuje VII miejsce z dorobkiem 20 punktów.
Faworytem sobotniego starcia jest bez wątpienia zespół z Płocka, wicemistrz Polski oraz uczestnik europejskich rozgrywek pucharowych, jednak gospodarze będą chcieli postawić rywalom jak najtrudniejsze warunki gry. Przypomnijmy, że w I rundzie Orlen Wisła Płock pokonała MMTS na własnym terenie wygrywając 31:26 (15:15). Najwięcej bramek w zespole Nafciarzy rzucili wówczas: Niko Mindeghia – 7 bramek i Tin Lucin – 6 bramek. W kwidzyńskiej ekipie po 4 bramki zdobyli natomiast: Michał Peret, Bartosz Nastaj i Jakub Szyszko.
Napisz komentarz
Komentarze