Policjanci nieprzerwanie sprawdzają, czy w miejscach użyteczności publicznej mieszkańcy stosują się do obowiązujących przepisów sanitarnych. Od początku stycznia funkcjonariusze podjęli prawie 1000 interwencji wobec osób, które nie stosowały się do obowiązku zasłaniania ust i nosa. Podczas jednej z takich interwencji funkcjonariusze zatrzymali 47-letniego mężczyznę, który był poszukiwany do odbycia kary aresztu. Mężczyzna prosto ze sklepu trafił do zakładu karnego.
Sytuacja związana z rozprzestrzenianiem się pandemii COVID-19 wymaga od nas wszystkich podejmowania zdecydowanych działań. Jeśli będziemy stosować się do obostrzeń i zaleceń sanitarnych, jest szansa na to, że transmisja koronawirusa zostanie zastopowana. Wystarczy, że będziemy korzystać z maseczek ochronnych w przestrzeni publicznej, zachowywać odpowiedni dystans, dezynfekować dłonie przed wejściem do sklepu, urzędu czy innych miejsc użyteczności publicznej oraz korzystać ze szczepień ochronnych.
W Malborku mundurowi, przeciwdziałając rozprzestrzenianiu się koronawirusa, codziennie kontrolują placówki handlowe, środki komunikacji publicznej oraz targowisko miejskie. Policjanci sprawdzają jak mieszkańcy respektują wprowadzone w stanie pandemii obostrzenia sanitarne, zwłaszcza obowiązek zasłaniania ust i nosa za pomocą maseczki. Wiele osób wciąż jednak lekceważy zagrożenie, jakim jest rozprzestrzeniająca się w zastraszającym tempie pandemia COVID-19. Od początku stycznia br. funkcjonariusze z Malborka interweniowali 957 razy w stosunku do osób, które nie podporządkowały się temu nakazowi. 804 osoby pouczono, na 138 osób policjanci nałożyli mandaty karne, a wobec 15 za popełnione wykroczenia, sporządzili wnioski o ukaranie do sądu.
W miniony weekend policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Malborku w sklepie podjęli interwencję, wobec mężczyzny, który nie stosował się do obowiązku zakrywania ust i nosa maseczką. 47-latek za popełnione wykroczenie ukarany został mandatem. W trakcie legitymowania okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Kwidzynie celem dobycia kary aresztu. 47-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie, skąd następnie został przewieziony do zakładu karnego.
Musimy sobie uświadomić, że każdy z nas ma bezpośredni wpływ na rozprzestrzenianie się koronawirusa. Niestosowanie się do obowiązku zakrywania ust i nosa może skutkować nie tylko mandatem karnym, ale przede wszystkim naraża innych na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia.
Napisz komentarz
Komentarze