W ramach tego samego projektu w ubiegłym roku zakończono modernizację wnętrza budynku Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Kwidzynie. Pozyskane pieniądze unijne pozwoliły także na zakup wyposażenia dla ZSP nr 1 i 2 oraz Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. W uroczystości udział wzięli między innymi: Mieczysław Struk- marszałek województwa pomorskiego, Janusz Lewandowski - honorowy obywatel Kwidzyna oraz europoseł i były komisarz Unii Europejskiej ds. budżetu oraz programowania finansowego, Jerzy Godzik -starosta kwidzyński, Jerzy Śnieg - przewodniczący rady powiatu, Henryk Czyżewski - dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2, Andrzej Krzysztofiak - burmistrz Kwidzyna oraz Jerzy Kozdroń - zastępca przewodniczącego Trybunału Stanu i były sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Na otwarcie odnowionego budynku przybyli także radni powiatu, przedstawiciele samorządów gmin oraz dyrektorzy i nauczyciele z innych szkół.
Negocjacje trały około 1,5 roku
Starosta Jerzy Godzik szczególne podziękowania skierował do Janusza Lewandowskiego, komisarza Unii Europejskiej w latach 2010-2014.
-To Janusz Lewandowski wynegocjował wtedy tak wielkie pieniądze dla Polski. Owoce jego prac możemy tutaj oglądać. Oczywiście gdyby pojechał do wielu zakątków w Polsce i Europie, mógłby się chwalić równie pięknymi, a może i większymi obiektami. Januszu serdecznie ci dziękujemy. Chciałem podziękować panu marszałkowi Mieczysławowi Strukowi, który negocjował w Brukseli środki dla województwa pomorskiego. Dziękuję szczególnie za to, że były pieniądze na edukację. Zawsze marzyliśmy o tym, aby pieniądze nie były jedynie na drogi, ale też na edukację i to marzenie się spełniło. Dziękuję całej ekipie negocjującej, jak i ekipie, która wyłaniała te projekty. Negocjacje trwały ok. 1,5 roku, ale chyba wszyscy są z nich zadowoleni i pieniędzy na szkolnictwo zawodowe w województwie pomorskim jest naprawdę bardzo dużo - powiedział Jerzy Godzik.
Podziękował także osobom, które kontrolowały realizację projektu.
-Gdyby nie ich uwagi, to byśmy pobłądzili, a wiemy czym grozi błądzenie przy wydawaniu środków europejskich - podkreślił starosta kwidzyński.
Jerzy Godzik podziękował również wszystkim, w tym byłym oraz obecnym pracownikom oraz radnym, którzy przyczynili się do realizacji przedsięwzięcia.
Unia Europejska to coś więcej niż pieniądze
Przecięcia wstęgi dokonali wspólnie Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, Janusz Lewandowski, honorowy obywatel Kwidzyna i europoseł, Jerzy Godzik, starosta kwidzyński, Jerzy Śnieg, przewodniczący rady powiatu, Henryk Czyżewski, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 oraz Grzegorz Panasiuk, przedstawiciel wykonawcy.
Janusz Lewandowski powiedział, że Unia Europejska to coś więcej niż pieniądze.
-To największy w świecie obszar wolności obywatelskiej, edukacji, swobody podróżowania bez granic, swobody legalnej pracy i swobody studiowania. Dla takiego kraju jak Polska, który przez wieki był najeżdżany, łupiony i niszczony, jest to pewna wartość i dźwignia cywilizacyjna. Serce rośnie jak się widzi tak pięknie ulokowane pieniądze europejskie - stwierdził Janusz Lewandowski.
Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, podkreślił, że po 15 latach członkostwa w Unii Europejskiej wspólnoty samorządowe są zupełnie w innym miejscu niż piętnaście lat temu.
-Możemy z wielką satysfakcją powiedzieć naszym koleżankom i kolegom z innych krajów Unii Europejskiej, że nie wstydzimy się obecnego stanu. Oczywiście mamy świadomość, że jeszcze wiele rzeczy powinniśmy zrobić. Jedną z takich spraw, której nie załatwialiśmy przez wiele lat, ale załatwiamy aktualnie jest szkolnictwo zawodowe. Uważaliśmy zawsze, że na dłuższą metę nie można utrzymywać szkolnictwa zawodowego, które nie jest powiązane z biznesem. W wielu naszych subregionach, prowadzone są szkoły zawodowe, które na ogół oderwane są od biznesu, od gospodarki lokalnej. W połowie lat 90-tych przeprowadzono egzamin czeladniczy. Chodziło o zawód cukiernika. Ponieważ nie było wyposażenia w szkołach, uczniowie opisywali w jaki sposób piecze się tort. To dzisiaj brzmi jak karykatura, ale na dłuższą metę nie można sobie wyobrazić dobrego kształcenia zawodowego bez kontaktu z biznesem, bez fizycznej pracy - podkreślił Mieczysław Struk.
Zaczynali naukę w Cieszynie, a kończyli w Kwidzynie
Marszałek dodał, że w czasie negocjacji dotyczących środków unijnych, w których uczestniczyli starosta Jerzy Godzik i były już wicestarosta Andrzej Fortuna, postawiono sobie za cel, aby uczniowie mogli mieć dostęp do gospodarki lokalnej, do wiedzy i technologii.
-Bardzo się cieszę, że w trzech zespołach szkół na terenie miasta Kwidzyna zrodziła się w istocie rewolucja, nie tylko w wyglądzie elewacji - powiedział Mieczysław Struk, przypominając, że szkoły zawodowe w powiecie kwidzyńskim kształcą specjalistów dla znaczących lokalnych firm.
-Młodzież wcale nie musi wyjeżdżać do Wielkiej Brytanii w poszukiwaniu pracy. Realizacja tego projektu jest najpełniejszym, najprostszym wypełnieniem naszego członkostwa w Unii Europejskiej. Dzisiaj zdradzacie też swoje wielkie ambicje, że chcecie doszlusować do krajów, które w najlepszy sposób kształcą w szkolnictwie zawodowym - powiedział Mieczysław Struk.
O historii szkoły oraz kierunkach kształcenia opowiedział Henryk Czyżewski, dyrektor ZSP nr 2.
-Obecny Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Kwidzynie im. Marii Skłodowskiej Curie powstał w 1953 roku w...,to nie jest żart, Cieszynie. Ze względu na brak miejsc do pracy w 1956 roku wszystkich, czyli uczniów, nauczycieli i dyrektora, zapakowano w pociąg i przewieziono do Kwidzyna. Pierwsi absolwenci technikum rozpoczynali naukę w Cieszynie i kończyli w Kwidzynie - przypomniał Henryk Czyżewski.
Dodał, że obecna siedziba szkoły po wojnie została przejęta przez ówczesne Ministerstwo Przemysłu Spożywczego. Remont trwał kilka lat. W tym czasie szkoła zaczęła kształcić nie tylko młynarzy, ale również w innych zawodach. Do tej pory mury szkolne opuściło ponad 10 tys. absolwentów.
Zdjęcia: Jacek Kluczkowski
Napisz komentarz
Komentarze