Po raz siódmy pobiegną wilczym tropem

„Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” - to niezwykła sportowa impreza, której głównymi punktami są biegi przełajowe. W naszym kraju jest już organizowana po raz siódmy. Data biegów nie jest przypadkowa bowiem 1 marca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W szóstym biegu, który odbył się w marcu ubiegłego roku, wzięło udział około 70 tys. osób. Od początku partnerem lokalnym biegu jest Gminny Ośrodek Kultury w Gardei. Dla Emiliana Jaworowicza, dyrektora gardejskiego ośrodka kultury, organizacja tak dużej imprezy sportowej to nie tylko wyróżnienie, ale również duże wyzwanie.

Przygotują 300 pakietów startowych

-W Gardei bieg „Tropem Wilczym - Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” organizujemy już po raz czwarty. Dla chętnych osób przygotowaliśmy 300 pakietów startowych i bardzo szybko się okazało, że ta liczba jest zbyt mała. Ilość telefonów do biura ośrodka czy liczba e-maili z pytaniami czy są jeszcze wolne miejsca na nasz bieg jest dowodem na to, że bieg na stałe wpisał się kalendarz sportowych imprez w naszym regionie. Również dla nas jest to powód do radości. Wzorem poprzednich biegów, wyznaczymy dwie trasy. Pierwsza, licząca dokładnie 1963 metry, to trasa rodzinna. Druga trasa będzie liczyła 10 km i będzie przeznaczona dla tych osób, które lubią większy wysiłek biegowy. Szczegóły związane z biegiem zamieszczamy na bieżąco na stronie internetowej ośrodka kultury. Aktualne informacje są także systematycznie publikowane na Facebooku: Tropem Wilczy. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych – Gardeja – informuje Emilian Jaworowicz, dyrektor GOK w Gardei.

Start i meta w zupełnie nowym miejscu

Czy to koniec informacji związanych z marcowym biegiem? Otóż nie. Organizatorzy przygotowali bowiem niespodziankę związaną z trasą. Jak podkreśla Emilian Jaworowicz, nowa trasa na pewno ucieszy wszystkich uczestników biegu.

już możemy oficjalnie potwierdzić, że start i meta biegu będą usytuowane na placu rekreacyjnym w Gardei III. Praktycznie cały bieg będzie się odbywał po drogach leśnych. Zmiana trasy była możliwa dzięki współpracy ośrodka kultury z Nadleśnictwem Kwidzyn. Tym samym ta instytucja stała się naszym biegowym partnerem. Trasa już została przez nas dokładnie obejrzana i co ciekawe pojawili się już biegacze, którzy postanowili ją przetestować Nie słyszeliśmy żadnych negatywnych uwag co do nawierzchni. Chociaż trasa na bieg zostanie oznakowana to oczywiście martwimy się tym, żeby biegacze nie zabłądzili w lesie. Na takie zdarzenia też jesteśmy jednak przygotowani – dodaje Emilian Jaworowicz.

Zwycięzca pokonał 10 km w 36 minut

Dla kronikarskich formalności warto przypomnieć, że w trzeciej edycji gardejskiego biegu, poświęconego powojennym żołnierzom podziemia niepodległościowego, wystartowało 268 osób w najróżniejszym wieku. Dystans 10 km wśród mężczyzn najszybciej pokonał Mariusz Pawłowski z Marzęcic (woj. warmińsko-mazurskie), który uzyskał czas 00:36:53. Wśród pań triumfowała natomiast Kamila Pawłowska z czasem 00:43:15, prywatnie córka pana Mariusza. W biegu na 1963 metry zwyciężył Aleksander Malinowski z Grudziądza, któremu wyznaczona trasa zajęła 00:09:21. Od trzech lat patronat medialny nad gardejską imprezą sprawuje „Kurier Kwidzyński” i portal www.kwidzyn1.pl.