Nietrzeźwi za kółkiem – rekordzista miał 2,7 promila

Niechlubną serię rozpoczął mieszkaniec gminy Sadlinki, który w piątek (20 maja) wsiadł za kółko swojego opla mając blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali nietrzeźwego 56-latka w Rozpędzinach.
Kolejną osobę zatrzymano tego samego dnia, około godziny 19.00, w Kołodziejach. Tym razem 51-latek kierujący golfem miał prawie 0,6 promila alkoholu w organizmie. Niecałą godzinę później, w tej samej miejscowości, 35-letni mieszkaniec powiatu iławskiego jechał natomiast skuterem po użyciu alkoholu, mając 0,3 promila.
O wiele wyższy wynik miał natomiast kierowca zatrzymany około godz. 20.40 w Prabutach. Jadący ul. Kisielnicką 35-letni mieszkaniec gminy Prabuty prowadził bowiem auto mając aż 2,7 promila! Na dodatek policjanci, sprawdzając kierowcę w bazie danych, ujawnili, że mężczyzna posiada już aktualny zakaz sądowy prowadzenia pojazdów obowiązujący do końca 2019 roku.
Pozostałych trzech nietrzeźwych kierowców funkcjonariusze zatrzymali dzień później (w sobotę, 21 maja). Wśród nich był 23-letni rowerzysta, który wsiadł na jednoślad mając 2,3 promila alkoholu w organizmie. Wieczorem w ręce policjantów trafili natomiast dwaj kolejni nietrzeźwi kierujący. W Prabutach na ul. Kwidzyńskiej 43-latek kierował golfem mając ponad 3,2 promila. Natomiast w Kwidzynie, na ul. Hallera, funkcjonariusze skontrolowali 44-letniego kierowcę mitsubishi, u którego badanie alkomatem wykazało prawie 3,5 promila alkoholu.
-Amatorzy jazdy na podwójnym gazie wkrótce staną przed sądem – wyjaśnia mł. asp. Bożena Schab, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie. - Pięciu z nich za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia oraz podanie wyroku do publicznej wiadomości. Jeden z nich dodatkowo odpowie za złamanie zakazu sądowego, za co grozi do 3 lat więzienia. Kierowcy u którego stężenie alkoholu w organizmie nie przekroczyło 0,5 promila odpowiedzą za wykroczenie, za które sąd może orzec karę aresztu, zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywnę w wysokości nawet 5000 złotych. Również za wykroczenie odpowie nietrzeźwy rowerzysta.