Choć mecz rozpoczął się od ataków gospodarzy, to jako pierwsi do siatki rywali trafili kwidzynianie. Silny strzał Krzysztofa Michalczyka z 25 metrów znalazł drogę do bramki i już w 8 minucie gracze Rodła cieszyli się z objętego prowadzenia.
Łatwe prowadzenie Rodła
Stracona bramka sprawiła, że gracze Gedanii chcieli jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. Mogło to jednak przynieść zupełnie odwrotny skutek, po tym jak w 17 minucie gracze Rodła przejęli inicjatywę, a Adam Reise minimalnie strzelił obok bramki gospodarzy.
Dwie minuty później gdańszczanie mieli jednak doskonałą sytuację do zdobycia gola. Po faulu zawodnika Rodła sędzia odgwizdał rzut wolny z 20 metrów. Strzał zawodnika gospodarzy nie przyniósł jednak bramki.
Gol padł natomiast w 27 minucie, po tym jak składną akcję gości wykończył Nikodem Szalkowski. Dziesięć minut później na listę strzelców mógł również wpisać się Adam Reise, ale napastnik Rodła ponownie strzelił tuż obok bramki.
Efektowne strzelanie Kwidzyna
Kolejne bramki w tym meczu padły już po przerwie. W 52 minucie do siatki w końcu trafił Reise, który skutecznie wykończył podanie Mateusza Gretkowskiego. Chwilę późnej w dogodnych sytuacjach znaleźli się Simson oraz Gretkowski, jednak nie potrafili umieścić piłki w siatce.
Na czwartego gola w tym spotkaniu kibice czekali aż do 70 minuty, kiedy to kolejną bramkę dla Rodła zdobył wspomniany wcześniej Gretkowski. Chwilę później jednak to gospodarze dwukrotnie stanęli przed szansą na zmniejszenie przewagi kwidzynian. Z opresji graczy Rodła ratowały jednak skuteczne interwencje Mateusza Wiśniewskiego. W 83 minucie Rodło zdobywa swoją piątą bramkę, a do siatki rywali ponownie trafia Gretkowski. Wynik końcowy ustala natomiast Reise, który skutecznie kończy podanie Szarpaka.
Napisz komentarz
Komentarze